Alain Kohler oraz jeden z francuskich znawców Fryderyka Chopina Gilles Bencimon przyznają jednak, że nie ma jeszcze stuprocentowej pewności, czy rzeczywiście chodzi o fotografię polskiego kompozytora. Jednocześnie zaznaczają, że wiele na to wskazuje.
„Wielkie zaskoczenie i emocje w świecie klasycznego fortepianu! Nieznany dotąd i bardzo interesujący wizerunek Fryderyka Chopina został odkryty przez znawcę Chopina, Alain’a Kohlera, szwajcarskiego fizyka. Przeprowadził on gruntowne dochodzenie, wraz z Gilles’em Bencimonem z Radio France Internationale, podobnie jak on pasjonatem kompozytora (...) Obraz, wykonany bez wątpienia około 1847 roku w pracowni Louis-Auguste’a Bissona, byłby dopiero trzecim znanym fotograficznym portretem kompozytora. To nie pierwsza próba Alain’a Kohlera: dwa lata temu odkrył on u pewnego niemieckiego właściciela fortepian firmy Pleyel nr 11265, który należał do Chopina w okresie zimowo-wiosennym 1844/45, kiedy kompozytor mieszkał na Square d'Orléans w Paryżu” – czytamy w komunikacie.