Łukasz Majchrzyk | Vital Heynen miał sukcesy, niekonwencjonalne metody treningowe i zawsze coś ciekawego do powiedzenia. Czy polscy kibice siatkówki będą za nim tęsknić?
Nie zawsze były zwycięstwa, ale na pewno nigdy nie było nudy. Belg Vital Heynen jako trener kadry siatkarzy potrafił zaskakiwać, a czasami szokować swoimi pomysłami. Długo prowadził Biało-Czerwonych od zwycięstwa do zwycięstwa, jednak w turnieju olimpijskim, najważniejszym za jego kadencji, poniósł spektakularną porażkę. Polacy w Tokio nie przebrnęli nawet przez ćwierćfinał. W zakończonych właśnie mistrzostwach Europy zajęli trzecie miejsce, chociaż wszyscy liczyli na złoty medal. Dlatego Heynen odchodzi.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.