"Niepodległość nie na sprzedaż" – to hasło tegorocznego Marszu Niepodległości, organizowanego przez środowiska narodowe już po raz 12. Marsz ma wyruszyć 11 listopada o symbolicznej godzinie 11.11 z ronda Romana Dmowskiego w Warszawie.
Informacje na temat wydarzenia przekazało podczas wtorkowej konferencji prasowej kierownictwo Stowarzyszenia Marsz Niepodległości: Robert Bąkiewicz i Witold Tumanowicz.
– Spotykamy się tutaj, żeby zaprosić wszystkich na Marsz Niepodległości, który odbędzie się 11 listopada – zaczął Bąkiewicz. Jak tłumaczył, hasło tegorocznego marszu wpisuje się w przestrzeń historyczną, ale też w bieżące wydarzenia i te które nastaną w nieodległej przyszłośći. – Polska niepodległość była wywalczona przez wiele pokoleń Polaków, w 1918 roku została odzyskana i będziemy się do tego odnosić – zapowiedział. Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości podkreślał, że Polska jest suwerennym i niepodległym państwem, które czuje się częścią Europy, bo zawsze w Europie była i będzie.
"11 listopada odkładamy na bok bieżące spory polityczne oraz flagi Unii Europejskiej. Maszerujemy wspólnie pod biało-czerwoną" – napisał na Twitterze Witold Tumanowicz.
Głos w sprawie tegorocznego Marszu zabrał także za pośrednictwem mediów społecznościowych prezes Młodzieży Wszechpolskiej Ziemowit Przebitkowski.
"Pokażmy jak naprawdę wyglądają setki tysięcy osób. Setki tysięcy patriotów maszerujących pod hasłem „#NiepodległośćNieNaSprzedaż!”. Przeciwko unijnemu dyktatowi! Za suwerennością Polski!" – napisał.
twitterCzytaj też:
Bąkiewicz do posłanki Lewicy: Słono Pani za to zapłaciCzytaj też:
"Banda faszystów". Jest wniosek o delegalizację Stowarzyszenia Marsz Niepodległości