Marsz Niepodległości. Jest ruch wojewody mazowieckiego

Marsz Niepodległości. Jest ruch wojewody mazowieckiego

Dodano: 
Marsz Niepodległości 2017
Marsz Niepodległości 2017 Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł odwołał się od decyzji sądu ws. Marszu Niepodległości. Na podobny ruch zdecydowali się organizatorzy wydarzenia.

Informację o swojej decyzji Konstanty Radziwiłł przekazał w rozmowie z Polsat News. Przypomnijmy, że Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił w środę odwołanie stołecznego ratusza i uchylił decyzję wojewody mazowieckiego o rejestracji Marszu Niepodległości jako cyklicznego wydarzenia. Orzeczenie w tej sprawie nie jest prawomocne, co oznacza, że przusługuje od niego odwołanie. Okazuje się, że na taki ruch zdecydowali się nie tylko organizatorzy, ale również wojewoda.

– Z tym odwołaniem prezydenta to jest tak, że w ogóle przepisy takiego sposobu odwołania nie przewidują – powiedział Radziwiłł, wskazując że odwoływać się może ten kto chce zorganizować demonstrację i władza publiczna mu jej odmówiła. Jak dodał, wówczas wspomnianej osobie "przysługuje odwołanie do sądu". – Tutaj mamy sytuację zupełnie odwrotną. Obywatele zgłosili to zgromadzenie cykliczne, otrzymali decyzję o rejestracji i jakaś inna władza publiczna (prezydent Warszawy) chciałaby odmówić im tego prawa, które im przysługuje na mocy konstytucji. Dlatego złożyłem zażalenie na decyzję do Sądu Apelacyjnego – wyjaśnił wojewoda.

Radziwiłl podkreślił, że obywatele w Polsce na mocy konstytucji mają prawo do demonstrowania nawet wtedy, kiedy inni obywatele nie zgadzają się z tym, co jest przedmiotem tej demonstracji. Wskazał, że jest to prawo podstawowe i fundamentalne.

Walka Trzaskowskiego z Marszem Niepodległości

O uchylenie decyzji wojewody mazowieckiego wnioskował prezydent Warszawy. Zdaniem Rafała Trzaskowskiego, zezwolenie na organizowanie Marszu Niepodległości jest niezgodne z prawem. Jak podkreślił, to także kolejny przykład na "wspieranie nacjonalistów" przez obecną ekipę rządzącą.

"Wojewoda wyraził zgodę na cykliczne organizowanie tzw. Marszu Niepodległości. To nie tylko kolejny przykład wspierania przez obecną władzę skrajnych nacjonalistów. Ta decyzja jest po prostu niezgodna z prawem. Jako prezydent Warszawy zwróciłem się do sądu o jej uchylenie" – informował na Twitterze wiceprzewodniczący PO.

Prezydent Warszawy już wcześniej domagał się zablokowania Marszu Niepodległości w tym roku, wskazując na fakt, iż przestał on być wydarzeniem cyklicznym z uwagi na jego ubiegłoroczną, negatywną decyzję dotyczącą organizacji wydarzenia, podyktowaną kwestiami sanitarnymi. Zdaniem prezydenta stolicy, to sprawia, że w tym roku Marsz nie może się odbyć, bowiem przestał być wydarzeniem cyklicznym, gdyż nie odbył się trzy lata z rzędu.

Czytaj też:
"Trzaskowski bierze na siebie odpowiedzialność". Jasna deklaracja ws. Marszu Niepodległości
Czytaj też:
Kaleta odpowiada Biedroniowi: Niesamowite jak lewica niewiele zmieniła się od czasów komunizmu

Źródło: Interia
Czytaj także