Atak miał miejsce na dworcu w Düsseldorfie wczoraj około godziny 21. 36-letni mężczyzna wysiadł z pociągu szybkiej kolei miejskiej jadącej z Kaarst do Düsseldorfu i nagle zaczął atakować ludzi przy użyciu siekiery. W krótkim czasie ranił dziewięć osób – trzy z nich odniosły poważne obrażenia.
Następnie sprawca zaczął uciekać, w pewnym momencie skacząc z dużej wysokości z mostu. Został przy tym ciężko ranny i zatrzymany przez policję trafił do szpitala. Wszystkie ofiary 36-latka przeżyły.
Policja potwierdza, że atak nie miał charakteru terrorystycznego, a sprawca prawdopodobnie jest chory psychicznie. Jak podano, mężczyzna pochodzi z byłej Jugosławii. Prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.
Burmistrz miasta Thomas Geisel podziękował na Twitterze służbom policyjnym za sprawną interwencję w związku z atakiem oraz przekazał wyrazy współczucia dla ofiar i ich bliskich.
twitter
W Niemczech panuje podwyższony stopień zagrożenia terrorystycznego od ubiegłorocznych zamachów w Berlinie. Niedługo przed świętami, w grudniu, zamachowiec związany z tzw. Państwem Islamskim wjechał w tłum ludzi na bożonarodzeniowym jarmarku. W ataku zginęło 12 osób.