– Niedawno tygodnik obchodził swoje 60-lecie, hucznie i jakoś nie zauważyłem przeprosin dziennikarzy z tygodnika „Polityka” i z tego zespołu za poparcie stanu wojennego, bo ten tygodnik poparł stan wojenny – przypomniał w Radiu ZET wiceminister kultury Jarosław Sellin.
– Wydaję mi się, że ze spółdzielni dziennikarskich została tylko „Polityka” – mówił w rozmowie z Radiem ZET Sellin, podkreślając jednocześnie, że gazeta ta jest "bardzo zaangażowana politycznie".
– Niedawno tygodnik „Polityka” obchodził swoje 60-lecie hucznie. Jakoś nie zauważyłem przeprosin dziennikarzy z tygodnika „Polityka”, z tego zespołu, za poparcie stanu wojennego, bo ten tygodnik poparł stan wojenny. Jeśli historię swoją obchodzili, to może warto byłoby coś takiego zrobić (przeprosić - red.) – dodał polityk.
Czytaj też:
„Repolonizacja” mediów – hasło bez konkretów
Źródło: Radio Zet