Podczas swojego wystąpienia w telewizji Sky News Truss ostrzegła przed "niebezpiecznym momentem dla świata”. Jak wskazała "bardzo prawdopodobna” perspektywa rosyjskiej inwazji na Ukrainę może ośmielić inne kraje, takie jak Iran i Chiny, do poszerzenia swoich ambicji i w konsekwencji do kolejnych konfliktów na świecie.
Na krawędzi wojny
Brytyjska minister spraw zagranicznych uważa, że "możemy być na krawędzi wojny w Europie, która miałaby poważne konsekwencje nie tylko dla ludności Rosji i Ukrainy, ale także dla szerszego bezpieczeństwa na kontynencie”, dodając, że jest tym faktem "bardzo zaniepokojona”.
– Inwazja na Ukrainę jest dużym ryzykiem. Byłoby to bardzo szkodliwe dla Rosji i Ukrainy i jeszcze bardziej podważyłoby stabilność polityczną w Europie – stwierdziła.
– Prezydent Putin aktywnie kwestionował członkostwo innych krajów Europy Wschodniej w NATO, więc obawiam się, że jego żądania nie zatrzymałyby się na Ukrainie. Jest to atak Rosji na sąsiednie państwa i inne kraje Europy Wschodniej, próbujący podważyć legitymację ich przynależności do NATO – dodała minister spraw zagranicznych.
Truss została poproszona o rozwinięcie swojej myśli. Polityk stwierdziła, że "inwazja na Ukrainę przyniosłaby poważne koszty w postaci długotrwałego konfliktu. Moglibyśmy być świadkami podważania bezpieczeństwa w Europie, moglibyśmy również zobaczyć, jak inni agresorzy na całym świecie postrzegają to jako okazję do poszerzenia swoich ambicji, więc jest to bardzo niebezpieczny moment dla świata”.
Zapytana, o jakie inne kraje ma na myśli, Truss podał Iran i Chiny jako przykłady potencjalnych agresorów.
Dyplomatyczne wysiłki
Truss zabrała głos w momencie, gdy światowi przywódcy na czele z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Biden i premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem starają się rozwiązać kryzys rosyjsko-ukraiński na drodze dyplomatycznej w rozmowach "ostatniej szansy".
Osią sporu między Rosją a Zachodem jest żądanie gwarancji dla Moskwy, że Ukraina nigdy nie dołączy do NATO, sojuszu obronnego 30 krajów. USA i Sojusz Północnoatlantycki odrzucił żądania Kremla.
Czytaj też:
Ławrow: Jak można różnie interpretować to, co jest napisane czarno na białym?Czytaj też:
Premier Wielkiej Brytanii przylatuje do Polski. "Wielka ofensywa dyplomatyczna"Czytaj też:
Wielka Brytania wyśle do Polski dodatkowych żołnierzy