Wiceminister obrony narodowej w poniedziałek w rozmowie z radiem RMF FM nakreślił możliwe scenariusze rozwiązania napiętej sytuacji na Wschodzie.
Tylko w minioną sobotę obserwatorzy Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie odnotowali blisko 2 tys. przypadków naruszeń zawieszenia broni we wschodniej części Ukrainy. W wyniku ataku artyleryjskiego prorosyjskich separatystów zginęło dwóch ukraińskich żołnierzy, a czterech zostało rannych.
Działania Putina
– Zawsze jest pretekst do wojny – to jasne. Natomiast dla wielu wojna nie jest celem samym w sobie. Dla każdego zdrowo myślącego polityka, przywódcy państwowego jest środkiem do osiągnięcia pewnego celu. Natomiast Władimir Putin te środki realizuje przede wszystkim przez olbrzymią presję psychologiczną. To jest coś zupełnie nowego, bo ataki hybrydowe, dezinformacja, to jest uderzenie w system naszych wartości, to są wolne media, media społecznościowe, nasze poczucie humanitaryzmu, to są wartości, w które uderza. Ta akcja na granicy polsko-białoruskiej, która miała miejsce od sierpnia ubiegłego roku – to wszystko jest częścią większej całości – stwierdził Marcin Ociepa.
W poniedziałek w Moskwie odbyło się posiedzenie rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa. Władimir Putin ogłosił, że jeszcze tego samego dnia zapadanie decyzja w sprawie uznania przez Moskwę niepodległości republik ludowych – Donieckiej i Ługańskiej, powołanych w Donbasie przez prorosyjskich separatystów.
Pomoc dla Ukrainy
Unia Europejska podjęła decyzję o wsparciu dla Ukrainy w związku z tym, co dzieje się na granicy z Rosją. Będzie to 1,2 mld euro wsparcia finansowego.
– To jest kropla w morzu potrzeb. To jest właściwy kierunek, natomiast Ukraina ponosi od wielu tygodni bardzo ciężkie straty ekonomiczne. (...) Dzisiaj Ukraina jest państwem bardzo niebezpiecznym do inwestowania dla działalności gospodarczych. W tym sensie Putin już pewne swoje cele osiąga, nawet bez jednego wystrzału. To jest osłabienie ekonomiczne Ukrainy – zauważył wiceminister Ociepa.
Czytaj też:
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji: USA ukrywają swój prawdziwy celCzytaj też:
Rau: Śledziliśmy obrady Rady Bezpieczeństwa Rosji z dużym niepokojem