Sejm przyjął w czwartek "ustawę sankcyjną".To akt normatywny "o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego".
Za projektem zagłosowało 445 posłów, nikt nie był przeciw, a 11 posłów z Konfederacji oddało głosy wstrzymujące.
Jak podano, ustawa wprowadzi m.in. mrożenie majątków osób i podmiotów wspierających Rosję, a także wprowadzenie embarga na import rosyjskiego węgla.
Müller do Tuska: Apelujemy o pilne posiedzenie Senatu
Teraz dokument trafi pod obrady Senatu, którego jednak planowe powiedzenie odbędzie się dopiero 12 kwietnia. W związku z tym rzecznik rządu Piotr Müller zaapelował na Twitterze do lidera PO-KO Donalda Tuska o przyspieszenie prac.
„Panie Donaldzie Tusku apelujemy o pilne posiedzenie Senatu jutro! Nie ma na co czekać! Proszę wezwać marszałka Tomasza Grodzkiego do zwołania Senatu żeby sankcje mogły obowiązywać!” – napisał w piątek na Twitterze Müller.
Rzecznik rządu opublikował także w mediach społecznościowych fragment nagrania z wystąpienia Tuska z sierpnia 2014 roku, kiedy polityk opowiadał się przeciwko sankcjom obejmującym import węgla, w odpowiedzi na rosyjską agresję na Ukrainę.
Parlament Europejski za embargiem na rosyjskie surowce energetyczne
W czwartek Parlament Europejski przyjął rezolucję wzywającą Unię Europejską do wprowadzenia embarga na rosyjskie surowce energetyczne.Europosłowie wzywają UE do zastosowania wobec Rosji dodatkowych środków karnych, w tym „natychmiastowego pełnego embarga na rosyjski import ropy, węgla, paliwa jądrowego i gazu”. Rezolucję poparło 513 deputowanych, 22 było przeciw a 19 wstrzymało się od głosu.
PE wezwał także do stworzenia planu zapewnienia bezpieczeństwa dostaw energii do UE, a także opracowania strategii "cofnięcia sankcji w przypadku podjęcia przez Rosję kroków w kierunku przywrócenia niepodległości, suwerenności, integralności terytorialnej Ukrainy w jej uznanych na arenie międzynarodowej granicach i całkowitego usunięcia wojsk z terytorium Ukrainy”.
Europosłowie wzywają również przywódców UE do wykluczenia Rosji z G20 i innych organizacji wielostronnych, takich jak UNHRC, Interpol, Światowa Organizacja Handlu, UNESCO i inne, "co byłoby ważnym sygnałem, że społeczność międzynarodowa nie wróci do zwykłych interesów państwo-agresor”.
Czytaj też:
Niesłabnące uwielbienie dla Putina, czyli dlaczego hiszpański stał się językiem propagandy KremlaCzytaj też:
Ursula von der Leyen w Warszawie. Spotka się z prezydentem Dudą