"Cenimy konsekwencję i uczciwość naszych europejskich partnerów. Zwłaszcza że według ostatnich danych MFW Europa będzie w stanie przetrwać nie dłużej niż sześć miesięcy bez naszego gazu. Ale poważnie, nie przetrwa nawet tydzień" – taki wpis opublikował były rosyjski prezydent i premier w serwisie Telegram. Obecnie Dmitrij Miedwiediew pełni funkcję wiceprzewodniczącego rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa.
Wpis Miedwiediewa odnosi się do najnowszych decyzji Europy w kontekście gazu. Komisja Europejska ogłosiła w piątek, że unijne firmy mogą otworzyć konto w Gazprombanku, aby płacić za rosyjski gaz przy użyciu nowej metody płatności opracowanej przez Moskwę bez naruszania nałożonych przez UE sankcji – podaje serwis rp.pl.
Alfred Kammer, szef departamentu europejskiego Międzynarodowego Funduszu Walutowego, ocenił, że Europa w ciągu 6 miesięcy byłaby zdolna do uniezależnienia się od gazu z Rosji.
Premier: Polska czeka na wytyczne KE
W piątek upłynął termin, która dała Rosja państwom ujętym na liście "państw nieprzyjaznych" na to, aby opłatę za gaz uiścić w rublach. Pytany o to premier Morawiecki wskazał, że Polska czeka na "interpretację KE, która ma określić, czy taka płatność będzie łamała sankcje czy nie.
Zaznaczył, że Polska będzie trzymała się linii wypracowanej przez prawników z Komisji. – Jeżeli zostanie to uznane przez Komisję Europejską za element niełamiący pakietu sankcyjnego, to wtedy wszystkie państwa będą podejmowały decyzje samodzielnie. Jeżeli zaś będzie odwrotnie to (...) my, będący w awangardzie tych wszystkich, którzy domagają się jak najmocniejszych sankcji, będziemy również trzymać się zapisów proponowanych przez Komisję Europejską – zapewnił szef rządu.
Czytaj też:
Rosjanie zaatakowali Odessę. Na miasto spadły rakiety