Brytyjczycy podzielili się swoimi ustaleniami za pomocą komunikatu, który w poniedziałek został opublikowany na portalu społecznościowym Twitter.
Walki na Ukrainie trwają od 24 lutego tego roku, ale w ostatnim czasie skupiają się na wschodniej ofensywie. Moskwa propagandowo nazywa swoją agresję "specjalną operacją militarną".
Zaangażowanie wojskowe Rosji
Na początku wojny na ukraińskim terytorium państwowym Rosja miała zaangażować ponad 120 batalionowych grup taktycznych. Stanowi to około 65 proc. całej naziemnej siły bojowej Federacji Rosyjskiej – przekazało Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii. Zdaniem Brytyjczyków, ponad jedna czwarta rosyjskich jednostek jest obecnie "nieskuteczna w walce".
W największym stopniu miały ucierpieć najbardziej elitarne jednostki wojskowe Rosji, w tym Siły Powietrzne. Według strony brytyjskiej, odtworzenie sił militarnych zajmie Rosjanom "lata".
Atak na terytorium Ukrainy
Poniedziałek to 68. dzień wojny na Ukrainie. Prezydent Rosji Władimir Putin wysłał swoje wojska w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej uznał dekretem za niepodległe i podpisał z nimi umowy "o przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy".
Atak Rosji na Ukrainę przerodził się w największą konfrontację zbrojną w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej. Eksperci oceniają, że już niedługo w Donbasie może dojść do bitwy pancernej, jakiej nie widziano od ponad 80 lat. Dlatego Kijów cały czas prosi Zachód o pomoc w postaci dostaw ciężkiej broni.
Czytaj też:
SBU: Rosjanie chcieli zestrzelić samolot pasażerski i oskarżyć o to UkrainęCzytaj też:
Media: Generał Walerij Gierasimow ranny na Ukrainie