Zapaść na rynku kredytów mieszkaniowych. Jest najgorzej od 14 lat

Zapaść na rynku kredytów mieszkaniowych. Jest najgorzej od 14 lat

Dodano: 
Budowa domu, zdjęcie ilustracyjne
Budowa domu, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
W czerwcu 2022 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało o 59,7 proc. mniej klientów niż w tym samym miesiącu rok wcześniej – wynika z danych Biura Informacji Kredytowej. Wartość indeksu jest najniższa od 14 lat.

"W czerwcu 2022 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało łącznie 19,52 tys. potencjalnych kredytobiorców, w porównaniu do 48,42 tys. rok wcześniej - jest to spadek o 59,7%. W porównaniu do maja 2022 r. osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy było mniej o 18,1%" – czytamy w poniedziałkowym komunikacie BIK.

Średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego w czerwcu br. wyniosła 340,85 tys. zł i była niższa o 0,5% w skali roku i niższa o 0,9% w skali miesiąca.

Ekspert: Odbicia od dna narazie nie widać

– Popyt pogłębił jeszcze bardziej spadki i nic nie zapowiada, że osiągnął już najniższy poziom, a odbicia od dna na razie nie widać na horyzoncie. Obecny czerwcowy odczyt Indeksu jest już kolejnym potwierdzeniem bardzo dużego schłodzenia, a wręcz zamrożenia na rynku kredytów mieszkaniowych – powiedział główny analityk BIK Waldemar Rogowski.

– Czerwcowa wartość Indeksu jest najniższa w historii pomiaru od stycznia 2008 r. czyli od 14 lat. Na czerwcową wartość Indeksu negatywnie wpłynęła mniejsza o prawie 60% niż przed rokiem liczba wnioskodawców. Jest ona na najniższym poziomie od stycznia 2007 r. czyli od 15 lat, odkąd BIK analizuje liczbę wnioskodawców – dodał.

Zauważył również, że liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy regularnie spadała już od kwietnia 2021 r., a od marca spada co miesiąc również średnia kwota wnioskowanego kredytu, co może świadczyć, że kredytobiorcy finansują tańsze (mniejsze) nieruchomości.

Pobijemy "negatywny rekord"?

– Niestety obawiam się, że w kolejnych miesiącach zarówno liczba wnioskujących jak i średnia kwota wnioskowanego kredytu jeszcze spadną, co spowoduje kolejny negatywny rekord w wartości samego BIK Indeksu Popytu na Kredyty Mieszkaniowe – podsumował Rogowski.

Wskaźnik BIK Indeks - PKM obliczany jest w przeliczeniu na dzień roboczy po wyłączeniu zapytań o kredyty mieszkaniowe na kwoty przekraczające 10 mln zł oraz zapytań o tego samego klienta w kolejnych 90 dniach. Metodyka indeksu została opracowana przez Biuro Informacji Kredytowej we współpracy z Instytutem Rozwoju Gospodarczego SGH. Indeks publikowany jest co miesiąc.

Czytaj też:
Polaków coraz rzadziej stać na mieszkanie. Gdzie jest najtaniej?
Czytaj też:
Banki w Polsce zarobiły o 111 proc. więcej niż rok temu

Źródło: ISBnews
Czytaj także