Piotr Gociek zwrócił uwagę, że "przez wcześniejszy okres KOD, pojawiał się tam Frasyniuk, który zapraszał m.in. na marsz 13 grudnia, ale też nie pchał się do żadnej funkcji". – Jest dokładnie to, co było za Kijowskiego. Chciałby się przy KOD-zie ogrzewać, może ma jakiś kompleks Wałęsy? – dodał.
Według publicysty "Do Rzeczy" wydarzenia z ostatniej miesięcznicy, to ciąg dalszy tego, co było w grudniu ubiegłego roku. – Opozycja potrzebuje męczeństwa, takich obrazków, gdzie widać działaczy opozycji wynoszonych za ręce i nogi. Myślę, że tych prób będzie więcej, żeby tej ikonografii męczeństwa było więcej, ale zachodnim portalom jest to obojętne, bo np. zdjęciami z manifestacji Klubów "Gazety Polskiej", ilustrowali to, że rząd w Polsce chce być obalony – ocenił.
Czytaj też:
Ziemkiewicz: Frasyniuk najchętniej ratowałby demokrację na Facebooku