Tusk atakuje PiS. Celna riposta Wąsika

Tusk atakuje PiS. Celna riposta Wąsika

Dodano: 
Lider PO Donald Tusk
Lider PO Donald Tusk Źródło: X / Donald Tusk
Donald Tusk nie ustaje w atakach na partię rządzącą. Ostatnie wystąpienie lidera PO skomentował wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.

W środę Donald Tusk skomentował doniesienia o podwyżkach dla prezydenta, premiera i parlamentarzystów. W filmie nie szczędził ostrych słów pod adresem rządzących.

– Są tacy, którzy twierdzą, że PiS-owska władza – co prawda – kradnie, ale się dzieli. Jak kradnie, to już wszyscy wiemy. Zobaczmy, jak dzieli się z ludźmi – mówił Donald Tusk w swoim środowym wideokomentarzu pod tytułem "Jak kradną, jak się dzielą?", udostępnionym na portalu społecznościowym Twitter.

– W ręku mam 2 tys. złotych. Tyle podwyżki ma dostać pan prezydent. Niewiele mniej pan premier, ministrowie, pani marszałek. W czasie, kiedy drożyzna zżera ludziom oszczędności, kiedy wielu Polaków nie wie, czy przeżyje od pierwszego do pierwszego – oznajmił przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Tusk wspomniał również o podwyżkach dla nauczycieli. Jak stwierdził, nauczyciel mianowany w Polsce na pensji zasadniczej będzie zarabiał o 152 złote więcej w czasie podwyżek zaproponowanych przez rządzących dla polityków. – Oni, ta władza mówi, że im się to należy, niejako z automatu. Z automatu to się tej władzy należy wyrok wyborców – dodał były premier.

Wąsik o sprawie Nowaka

Nagranie z liderem PO skomentował zastępca ministra spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik.

"Chciałbym zobaczyć Donalda Tuska obok »kupki« pieniędzy znalezionej u Sławka Nowaka" – napisał polityk, "podając dalej" wpis Donalda Tuska.

twitter

Przypomnijmy, że zdaniem prokuratury Sławomir Nowak stworzył grupę przestępczą i wymyślił mechanizm, dzięki któremu przez lata miał dorobić się na łapówkach około 8 milionów złotych.

"Chodzi o czasy, gdy odszedł z polskiej polityki i był szefem agencji budującej drogi na Ukrainie. To wtedy, zdaniem prokuratury, przy pomocy swoich znajomych Jacka P. oraz Dariusza Z. miał pobierać łapówki w zamian za podpisywanie kontraktów na budowę dróg" – opisywał w lutym "Fakt". Jacek P. i Dariusz Z. zostali zatrzymani w lipcu 2020 roku razem z Nowakiem.

Według prokuratury były minister transportu w rządzie Donalda Tuska miał obiecywać notowanej na giełdzie spółce logistycznej korzystne rozstrzygnięcie przez Komisję Europejską sporu tego podmiotu z władzami Czarnogóry – poinformowała natomiast pod koniec stycznia "Gazeta Polska".

Czytaj też:
Delegat Tusk
Czytaj też:
Opozycja ma plan na przyszłoroczne wybory? Polityk PO zdradza szczegóły

Źródło: Twitter
Czytaj także