Na łamach „Do Rzeczy” również:
– Wolność. Jakże często o niej na co dzień słyszymy. Wolność od podatków. Wolność feministek. Wolność na Przystanku Woodstock. Wolność od Kaczyńskiego. Wolność od Tuska. A gdzie podziała się troska o wolność, którą starsze pokolenie pamięta jako marzenie o wyzwoleniu się od komunizmu? O wolność, która jest prawem do samostanowienia o swoim losie? – zastanawia się Piotr Semka w artykule “Czy wolność jest wciąż wartością w Europie?”.
– Więzienie musi być gorzkie jak lekarstwo – stwierdza wiceminister sprawiedliwości Michał Woś w rozmowie z Karolem Gacem.
– Serial „Ród smoka” to „Gra o tron” w wersji light. Nie brakuje w nim okrucieństwa, intryg i polityki, ale próżno szukać fascynujących bohaterów – pisze Piotr Gociek w tekście “Tylko smoki”.
– Nachalne próby zwalczania samej możliwości debaty o wojnie na Ukrainie, których znakiem rozpoznawczym jest m.in. prymitywne etykietowanie przeciwników mianem „ruskich onuc”, świadczą nie o zagrożeniu dla polskiej racji stanu, a o chorobowym lęku ze strony obozu władzy – zauważa Wojciech Golonka w artykule “Debata zakazana”.
– Polska po 1945 r. straciła ponad połowę terytorium na rzecz Związku Sowieckiego (Ukraina, Białoruś, Litwa), Czech i Słowacji (Litwę obdarował Stalin Wileńszczyzną) oraz poniosła największe straty biologiczne w drugiej wojnie światowej. Rachunek krzywd nie został wyrównany do tej pory – pisze Jan Bogatko z Berlina w tekście “Reparacje Jan Bogatko z Berlina powinni zapłacić i Niemcy, i Rosjanie”.
– Kim jest ideolog rosyjskiego imperializmu, którego córka zginęła w zamachu pod Moskwą? – docieka Maciej Pieczyński w artykule “Ile z Dugina jest w Putinie”.
Na łamach nowego „Do Rzeczy” również dwugłos „Do Rzeczy”: Wojna na Ukrainie a interes Polski.
Nowy numer „Do Rzeczy” w sprzedaży od poniedziałku, 29 sierpnia 2022 r.