Gliński twierdzi, że nowy pomysł byłby ułatwieniem dla obywateli, którzy nie zawsze pamiętają o opłacaniu abonamentu RTV. – Jeżeli się uda szybko wprowadzić zmianę systemową, to być może nie będzie potrzeby wprowadzania zmiany częściowej. Prawie każdy obywatel ma problemy z płaceniem abonamentu. Niektórzy zapominają, spóźniają się, są zajęci. I my to rozumiemy – tłumaczył Gliński, sugerując, że z dotychczasowego pomysłu o tzw. małej ustawie rząd może się wycofać.
Mała ustawa abonamentowa to tymczasowe rozwiązanie mające uszczelnić dziurę w budżecie wynikającą z nie opłacania abonamentu RTV. Dostawcy telewizji musieliby informować rząd o danych swoich klientów. Każdy, kto opłaca np. telewizję cyfrową, lub „kablówkę” jednocześnie musiałby opłacać abonament RTV. Pomysł ten spotkał się z szeroką krytyką. Według statystyk jest on opłacany przez jedynie co dziesiątego mieszkańca.