WOJCIECH WYBRANOWSKI: 20 tys. chętnych do wstąpienia w szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej i trzy sformowane brygady: Podlasie, Podkarpacie...
GEN. BRYG. WIESŁAW KUKUŁA: I Lubelszczyzna. Na dziś liczebność naszej formacji kształtuje się na poziomie 2,6 tys. żołnierzy, którzy już realizują szkolenia, a w planach docelowo jest rozwinięcie formacji do liczebności ok. 53 tys. żołnierzy. W liczbie tej znajdzie się ok. 5,5 tys. żołnierzy zawodowych, a to oznacza, że w piątym rodzaju sił zbrojnych jeden żołnierz zawodowy będzie przypadał na 10 żołnierzy pełniących
terytorialną służbę wojskową. To najwyższy wskaźnik na świecie w tego typu formacjach. Dlaczego to podkreślam? WOT budują de facto żołnierze wojsk operacyjnych. Kadry zawodowe z czterech rodzajów sił zbrojnych, co w praktyce oznacza, że do tworzonej formacji wnoszą oni nie tylko doświadczenie, lecz także naturalnie wpisują ją w misję całych sił zbrojnych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.