O sprawie informuje Radio Svoboda, powołując się na szwajcarskie środki masowego przekazu.
Zmiana stanowiska
Presja na Szwajcarię trwała kilka miesięcy, zauważają dziennikarze. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział o Szwajcarii podczas szczytu w Davos: „Nie chodzi o neutralność [Szwajcaria motywowała odmowę dostarczenia broni swoją polityką neutralności - przyp. red.]. Chodzi o prawo do samoobrony”.
Według doniesień medialnych szwajcarscy socjaldemokraci, którzy do tej pory nie godzili się na propozycję komisji ds. polityki bezpieczeństwa Rady Narodowej [szwajcarski parlament - przyp. red.], zrezygnowali ze swojego poprzedniego stanowiska. Teraz Niemcy, Dania i Hiszpania mogą uzyskać pozwolenie na reeksport broni ze Szwajcarii na Ukrainę.
Szwajcaria produkuje rodzinę pojazdów opancerzonych Piranha (pod tą marką są BMP, transportery opancerzone i inne pojazdy opancerzone). Dania zaoferowała dostawę tego typu sprzętu Ukrainie, ale do tej pory nie otrzymała zgody.
Szwajcaria jest również producentem amunicji kalibru 35 mm do systemów przeciwlotniczych Gepard. Zostały one dostarczone przez Niemcy, ale użycie tej broni jest obecnie skomplikowane właśnie z powodu braku amunicji.
Czołgi dla Ukrainy
Wielka Brytania jako pierwsza oficjalnie potwierdziła przekazanie Ukrainie czołgów typu zachodniego. Londyn zgodził się dostarczyć 14 czołgów Challenger 2.
Według nieoficjalnych doniesień po miesiącach rozmów z sojusznikami, kanclerz Niemiec Olaf Scholz ostatecznie zgodził się na przekazanie czołgów Leopard 2 Ukrainie. Według mediów Niemcy chcą przekazać nawet 100 sztuk wozów bojowych.
Osobno zwrócono uwagę na gotowość USA do dostarczenia „znaczącej liczby” czołgów bojowych Abrams. Są to jednak wciąż nieoficjalne doniesienia.
Również prezydent Francji Emmanuel Macron otwarcie zezwolił na transfer czołgów Leclerc na Ukrainę.
Czytaj też:
CNN: Wielki problem Bidena. Ujawniono raport ukraińskiego wywiaduCzytaj też:
Wojna na Ukrainie. Niemcy obiecują kolejną pomoc dla Kijowa