Media: Były premier Kazimierz M. skazany

Media: Były premier Kazimierz M. skazany

Dodano: 
Temida
Temida Źródło: PAP
Warszawski Sąd Rejonowy wydał wyrok nakazowy wobec byłego premiera Kazimierza M. – poinformował portal tvp.info.

Na początku stycznia warszawska prokuratura poinformowała o skierowaniu przeciwko Kazimierzowi M. aktu oskarżenia. Były premier był oskarżony o to, że "uchylał się od wykonywania obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości wyrokami sądu na rzecz pokrzywdzonej". Chodzi o okres od 22 listopada 2021 r. do 18 listopada 2022 r. Stroną pokrzywdzoną jest była żona polityka. Izabela miała otrzymywać 4,5 tys. zł – decyzją sądu. M. nie wywiązywał się z tego obowiązku.

Swego czasu M. promował swój związek w mediach. Para udzielała wywiadów i chętnie pozowała do zdjęć. W pewnym momencie doszło jednak do burzliwego rozstania, a była żona nie szczędziła gorzkich słów pod adresem polityka.

Sąd skazał M.

Jak ustalił portal tvp.info, w połowie stycznia Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy wydał w tej sprawie wyrok nakazowy bez konieczności przeprowadzenia rozprawy. Co to oznacza? "Sąd może wydać wyrok nakazowy, jeżeli na podstawie zebranych dowodów okoliczności czynu i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości" – serwis przytacza zapisy z Kodeksu postępowania karnego.

Portal potwierdził w Sądzie Okręgowym w Warszawie, że wyrok ws. byłego premiera zapadł 19 stycznia. Wydział prasowy poinformował: "Postępowanie znajduje się na etapie doręczenia odpisu wyroku stronom, co nie pozwala aktualnie na udzielenie informacji co do treści orzeczenia".

Więzienie, prace społeczne i opłacenie kosztów sądowych

Jak wynika z nieoficjalnych ustaleń tvp.info, sąd uznał Kazimierza M. winnym uchylania się od obowiązku alimentacyjnego wobec byłej żony w okresie od 22 listopada 2021 roku do 18 listopada 2022 roku. Sąd orzekł, że były szef polskiego rządu "spowodował zaległość stanowiącą równowartość co najmniej trzech świadczeń okresowych".

Sąd skazał Kazimierza M. na karę sześciu miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania prac społecznych w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Były premier musi też zapłacić 320 zł na rzecz Skarbu Państwa za koszty postępowania – czytamy.

Źródło: tvp.info
Czytaj także