Zamiast wizerunku Ostrej Bramy – inskrypcja z grobu Marii Piłsudskiej, a zamiast wizerunku Cmentarza Orląt Lwowskich – postać Antosia Petrykiewicza – takie zmiany w projektowanym na 100. rocznicę odzyskania niepodległości paszporcie ogłosił dziś szef MSWiA Mariusz Błaszczak. Potwierdziły się tym samym doniesienia medialne, że resort zamierza wziąć pod uwagę protesty władz Litwy i Ukrainy. Decyzja ta została podjęta wbrew woli obywateli, którzy w głosowaniu uplasowali motyw Ostrej Bramy na czwartym miejscu.
"Koszty zostały poniesione, a cel nie został zrealizowany"
Do ogłoszonej dziś zmiany odniosła się w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl poseł Anna Maria Siarkowska. – Nie jestem zaskoczona, bo jest to dowód na to, że działania Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji nie są ani spójne, ani przemyślane – stwierdziła. – Jeśli ministerstwo już się zdecydowało na taki ruch i poniosło związane z tym koszty, to powinno doprowadzić do finalizacji tego projektu, ponieważ wycofanie się z tej propozycji świadczy o tym, że nie była ona wystarczająco przemyślana. To pokazuje pewien brak odpowiedzialności, świadomości skutków podejmowanych decyzji. Koszty zostały poniesione, a cel nie został zrealizowany – tłumaczyła.
"Pokazaliśmy, że jesteśmy słabym podmiotem"
W ocenie Anny Siarkowskiej, reakcje Litwy i Ukrainy na propozycję zamieszczenia motywów związanych z Kresami w polskim dokumencie były do przewidzenia, a wycofanie się z niej wcale nie poprawia sytuacji.
– To już w jakiś sposób wpłynęło na i tak nie najlepsze relacje polsko-ukraińskie i polsko-litewskie, a wycofując ten projekt pokazaliśmy dodatkowo, że jesteśmy słabym podmiotem. Z jednej strony pokazaliśmy swoją słabość składając nieprzemyślane propozycje, z drugiej pokazując że sama negatywna ocena innych państw skutkuje wycofaniem się z podjętej decyzji. Wycofanie się w tym momencie było najgorszym rozwiązaniem – oceniła Siarkowska. – Negatywna jest ocena nie tylko ze strony naszych partnerów z Ukrainy i Litwy, ale jednocześnie chociażby ze strony środowisk kresowych, które tej decyzji na pewno dobrze nie przyjmą – wskazała posłanka.
Czytaj też:
Nie będzie Ostrej Bramy i Cmentarza Orląt Lwowskich. MSWiA ustępuje Litwie i Ukrainie
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.