OZZL zwrócił się do premier, by rząd bezzwłocznie przedstawił projekt ustawy, która ograniczy czas pracy lekarzy zgodnie z unijną dyrektywą o czasie pracy. Lekarze mieliby pracować maksymalnie do 48 godzin tygodniowo wraz z nadgodzinami, bez względu na liczbę miejsc pracy i formę zatrudnienia. Ograniczenie powinno więc obejmować także lekarzy zatrudnionych na podstawie umowy cywilno-prawnej i lekarzy na kilku etatach.
– W ostatnich tygodniach byliśmy świadkami całej serii przypadków śmierci lekarzy podczas pełnienia przez nich dyżurów. Nie ma wątpliwości, że przyczyną tych tragedii było przepracowanie. W większości przypadków lekarze są zmuszani do pracy ponad siły przez swoich pracodawców – uważa OZZL. Narzędziem tego przymusu jest według związkowców zatrudnianie lekarzy na dyżury na podstawie umów cywilno-prawnych, co pozwala ominąć przepisy o czasie pracy.
Czytaj też:
Karczewski: Opieka zdrowotna przez lata nie była dla władzy priorytetem