Na początku marca 2022 roku, czyli w pierwszych tygodniach po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji militarnej na Ukrainę, w Rosji została stworzona lista firm, których mienie można znacjonalizować. Wymieniono prawie 60 zagranicznych podmiotów. Spis przygotowała Publiczna Inicjatywa Konsumencka. Nazwy przedsiębiorstw, których dobra rzekomo nadają się do nacjonalizacji, przekazano do rosyjskiego rządu i prokuratury.
Na liście znalazły się między innymi Volkswagen, Apple, Ikea, Microsoft, Shell, McDonald’s, Porsche, Toyota oraz H&M.
Rosja przejęła fabrykę Toyoty
W piątkowym komunikacie ministerstwo przemysłu i handlu Federacji Rosyjskiej ogłosiło nacjonalizację fabryki aut Toyoty w Sankt Petersburgu. Zakład przejął państwowy ośrodek badawczo-rozwojowy przemysłu motoryzacyjnego (NAMI), wykorzystywany przez władze Rosji do nacjonalizacji majątku zachodnich koncernów motoryzacyjnych – przekazała w piątek agencja informacyjna Interfax, na którą powołał się portal Wyborcza.pl.
"Umowa przewiduje przekazanie w pełni praw własności do budynku fabryki, jej wyposażenia i gruntów" – czytamy w oficjalnym oświadczeniu rosyjskiego resortu. Nie ujawniono jednak szczegółów transakcji. Toyota wstrzymała produkcję w fabryce w Sankt Petersburgu w marcu zeszłego roku, w związku z atakiem Rosji na Ukrainę.
Ikea sprzedała fabryki mebli
Przypomnijmy, że w lutym bieżącego roku szwedzki producent mebli Ikea zdecydował się sprzedać trzy fabryki na terytorium Federacji Rosyjskiej. Co ciekawe, Ikea była jednym z największych zagranicznych pracodawców w Rosji od 2000 roku.
Fabryki zakupiły producent blatów kuchennych Slotex oraz firma drzewna Luzales. Zakłady będą kontynuowały działalność, a wyprodukowane tam rzeczy mają być sprzedawane w rosyjskich sklepach.
Czytaj też:
Łukaszenka zaproponował rozejm na Ukrainie. Rosja odpowiadaCzytaj też:
Rośnie napięcie. Putin odwołał ambasadorów Rosji w Estonii i na Łotwie