Premier Bawarii: Niemieccy wypędzeni zasługują na Nobla

Premier Bawarii: Niemieccy wypędzeni zasługują na Nobla

Dodano: 
Premier Bawarii i szef CSU Markus Soeder
Premier Bawarii i szef CSU Markus Soeder Źródło: PAP/EPA / Lukas Barth-Tuttas
Pokojowa Nagroda Nobla dla Niemców sudeckich i wypędzonych? Zasłużyli – stwierdził premier landu Bawaria, Markus Soeder.
Soeder z partii CSU przemawiał w niedzielę podczas zjazdu ziomkostwa Niemców sudeckich w Ratyzbonie.

Przekonywał, że Niemcy sudeccy oraz niemieccy "wypędzeni ze stron ojczystych zrezygnowali z zemsty i odwetu, kładąc tym samym podwaliny pod budowę nowej, nowoczesnej Europy". Markus Soeder cytował proklamowaną 5 sierpnia 1950 roku Kartę Wypędzonych.

– Wypędzeni ze stron ojczystych naprawdę zasługiwaliby na Pokojową Nagrodę Nobla – powiedział bawarski premier. Deutsche Welle zaznacza, że zjazdy ziomkostwa Niemców sudeckich odbywają się tradycyjnie co roku w Zielone Świątki.

"Po II wojnie światowej władze ówczesnej Czechosłowacji wysiedliły 2,8 mln swoich obywateli pochodzenia niemieckiego. Większość z nich osiedliła się w sąsiedniej Bawarii. Ziomkostwo Niemców sudeckich jest jedną z największych i najbardziej wpływowych organizacji zrzeszających Niemców, którzy po 1945 roku zostali wysiedleni lub sami uciekli z Europy Środkowej i Wschodniej" – opisuje Deutsche Welle.

Reparacje od Niemiec. Rząd przyjął uchwałę

W kwietniu Rada Ministrów przyjęła uchwałę w sprawie reparacji wojennych od Niemiec. Podkreślono konieczność uregulowania tej kwestii w stosunkach między oboma państwami. Jak czytamy w przyjętej uchwale, kwestia reparacji oraz odszkodowania i zadośćuczynienia z tytułu strat, jakie Polska i Polacy ponieśli z powodu napaści Niemiec na Polskę w 1939 r. oraz późniejszej okupacji niemieckiej jest tematem koniecznie wymagającym uregulowania w stosunkach polsko-niemieckich.

W dokumencie podkreślono, że Polska nigdy nie zrzekła się reparacji za zniszczenia, jakich doznała ze strony Niemiec. Kwestia reparacji jest zatem cały czas otwarta.

"Uchwała Rady Ministrów w sposób formalny potwierdza, że ani w czasie PRL, ani po odzyskaniu suwerenności w 1989 r., kwestia reparacji, odszkodowań, zadośćuczynienia oraz innych form naprawienia szkód wyrządzonych Polsce i Polakom w trakcie II wojny światowej, nie została w żaden sposób zamknięta" – czytamy.

Uchwała potwierdza również, że między Polską a Niemcami nie zawarta została żadna umowa międzynarodowa w kwestii "wynagrodzenia szkód i krzywd wyrządzonych przez Niemcy w trakcie II wojny światowej" oraz podkreśla "konieczność zawarcia takiej umowy".

Czytaj też:
"Nazistami byli Polacy". Prof. Polak o manipulacjach ws. Holokaustu

Źródło: Deutsche Welle / gov.pl
Czytaj także