Według nieoficjalnych doniesień zastępca głównego dowódcy wojsk rosyjskich na Ukrainie, generał Surowikin miał zostać zatrzymany albo aresztowany.
Medialne spekulacje na temat Surowikina
Środowe doniesienia "The Moscow Times" o zatrzymaniu wojskowego potwierdził w czwartek "Financial Times", powołując się na trzy źródła bliskie sprawie. "FT" twierdzi, że Surowikin wprawdzie został zatrzymany celem przesłuchania, ale nie jest wiadome, żeby został oskarżony w związku z "puczem" Jewgienija Prigożyna.
Surowikin miał zostać zatrzymany wraz ze swoim zastępcą generałem-pułkownikiem Andriejiem Judinem. Rosyjscy korespondenci wojenni pisali w środę, że wojskowi mieli usłyszeć zarzuty zdrady. "Wczoraj zastępca dowódcy połączonej grupy wojsk (sił), generał armii Siergiej Surowikin, został «zabrany» na Lefortowo – napisał na Telegramie Władimir Romanow, znany rosyjski dziennikarz ściśle współpracujący z Ministerstwem Obrony Rosji. Lefrotowo to dzielnica południowo-wschodniego okręgu administracyjnego Moskwy.
Pieskow nie komentuje
Głosy te nie zostały oficjalnie potwierdzone. O skomentowanie sprawy został przez dziennikarzy poproszony Dmitrij Pieskow. Rzecznik Kremla stwierdził, że nie może udzielić na ten temat żadnych informacji i odesłał pytającego do resortu obrony.
Przypomnijmy, że powołując się na anonimowych przedstawicieli administracji USA "The New York Times" napisał w środę, że generał Surowikin miał rozległą wiedzę na temat planów Prigożyna. Powszechnie znany jest również pozytywny stosunek Surowikina do Prigożyna.
W swoim najnowszym raporcie analitycy z ISW poinformowali, że 28 czerwca rosyjskie władze aresztowały Surowikina. Decyzja ta ma prawdopodobnie związek z planami Kremla dotyczącymi "oczyszczenia" rosyjskiego Ministerstwa Obrony z osób uznanych za nielojalne po tzw. puczu Jewgienija Prigożyna.
Czytaj też:
Rewolucja u Rosjan? "Teplinski przejął dowodzenie"Czytaj też:
Wysłannik papieża w Moskwie. Pieskow zabrał głos