KSW zawiesza współpracę z prezenterką, bo poprowadziła konwencję Konfederacji

KSW zawiesza współpracę z prezenterką, bo poprowadziła konwencję Konfederacji

Dodano: 
Szef koła poselskiego Konfederacji Krzysztof Bosak podczas konwencji politycznej Konfederacji
Szef koła poselskiego Konfederacji Krzysztof Bosak podczas konwencji politycznej Konfederacji Źródło: PAP / Albert Zawada
Federacja KSW ograniczyła współpracę z wieloletnią współpracowniczką, dziennikarką sportową Pauliną Klimek. Do odwołania.

Pod koniec czerwca Paulina Klimek poprowadziła konwencję programową Konfederacji. Wydarzenie odbywało się pod hasłem "Tak chcemy żyć". – Mam konserwatywne, tradycjonalistyczne poglądy i jest mi najbliżej do Konfederacji. Pochodzę z wielodzietnej rodziny, jestem praktykującą i wierzącą katoliczką. Mój światopogląd jest najbliższy temu, co mówi Konfederacja. Jeżeli miałabym powiedzieć, do której opcji mi najbliżej, to właśnie do niej – wyjaśniła pochodzące ze Szczecina Klimek w rozmowie z portalem gazeta.pl. Już w przeszłości brała udział w wydarzeniach Konfederacji. M.in. reprezentowała tę formację podczas konferencji "Kobieta, między normalnością i ideologią", która odbyła się w Bukareszcie, w siedzibie rumuńskiego parlamentu.

Niedługo po konwencji, serwis Salon24 podał, że Paulina Klimek została zawieszona w obowiązkach w KSW i nie będzie już prowadziła gal federacji. Dziennikarka (Klimek ma na swoim koncie wiele wywiadów z zawodnikami KSW) zamieściła tego samego dna wymowny wpis w mediach społecznościowych, w którym oznajmiła: "Dziękuję za wszystko".

twitter

KSW to polska organizacja promująca walki MMA (Mixed Martial Arts).

"Jesteśmy organizacją apolityczną"

Portal Wirtualnemedia.pl podał w piątek, że federacja KSW zdecydowała się na ograniczenie z nią współpracy. "W związku z ostatnimi aktywnościami Pauliny i jej silnymi deklaracjami politycznymi w sferze publicznej, Zarząd KSW podjął decyzję o ograniczeniu obowiązków wobec Federacji KSW w sferze publicznej, do odwołania" – wskazano w oświadczeniu przesłanym serwisowi.

Zarząd KSW podkreślił, że "bardzo ceni Paulinę Klimek jako pracownika" oraz "zawsze także cenił profesjonalizm Pauliny oraz jej pełne zaangażowanie w pracę na rzecz KSW". "Podkreślamy również, że jako federacja sportowa, KSW jest organizacją apolityczną, która nigdy nie opowiadała się za żadną ze stron sceny politycznej. Stoimy na stanowisku, że sport powinien stać pomiędzy podziałami i łączyć ludzi odmiennych poglądów, ras czy religii oraz przedstawicieli różnych grup etnicznych czy społecznych. Jesteśmy także dumni z faktu, że od ponad 19 lat organizujemy gale, na których występują zawodnicy, wyznawcy różnych religii, orientacji i koloru skóry. W duchu tych wartości będziemy organizować także w przyszłości kolejne gale i wydarzenia sportowe" – informuje zarząd KSW. "W przeszłości Federacja KSW udzielała mocnego i zdecydowanego wsparcia jedynie w sytuacjach, w których uważaliśmy, że musimy stanąć po stronie słabszych i pokrzywdzonych. Miało to miejsce w przypadku udzielonego wsparcia dla obywatelek i obywateli Ukrainy w związku z napaścią rosyjską na ich kraj czy też wspierając stowarzyszenia działające na rzecz pomocy zwierzętom, jak chociażby w przypadku stowarzyszenia Stop Walkom Psów" – wskazano.

Czytaj też:
Mentzen o koalicji z PiS. "Mam wam to narysować, żebyście zrozumieli?"

Źródło: Twitter / wirtualnemedia.pl/salon24.pl
Czytaj także