Szczyt NATO w Wilnie rozpocznie się we wtorek. Na spotkaniu delegacje państw członkowskich omówią m.in. zagadnienia dotyczące rozszerzenia Sojuszu o Szwecję.
Szwecja w NATO? Erdogan stawia warunek
W tej sprawie szczególnie istotne jest stanowisko Ankary, która stanowi dla Sztokholmu ostatnią barierę dyplomatyczną. W poniedziałek w tej sprawie na konferencji prasowej tuż przed wyjazdem na szczyt wypowiedział się prezydent Turcji Recep Erdoğan.
Jak podało CNN, turecki prezydent oznajmił, że zgoda nastąpi jeśli Turcja będzie mogła dołączyć do UE. – Najpierw utorujmy drogę Turcji do Unii Europejskiej, a potem utorujmy drogę Szwecji, tak jak utorowaliśmy drogę Finlandii – stwierdził Erdogan, cytowany przez CNN.
Scholz: Pozytywy sygnał
Jeszcze tego samego dnia o komentarz do słów Erdogana został poproszony kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
Polityk powiedział, że to "pozytywny rozwój sytuacji". – Mam nadzieję, że wkrótce Szwecja będzie mogła zostać członkiem NATO – powiedział Scholz podczas konferencji prasowej w Berlinie przy okazji wizyty premiera Australii przed jutrzejszym szczytem NATO. – Odbieram jego komentarz jako pozytywną wiadomość – zaznaczył.
Do stanowiska Erdogana odniósł się także sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, który przypomniał, że Szwecja już teraz spełniła wymogi stawiane przed nią, by mogła wstąpić do Sojuszu. Dodał również, że wspiera ambicje Turcji w zakresie jej akcesu do Unii Europejskiej.
Czytaj też:
Mocne słowa prezydenta Dudy: Rosja wchodzi na ścieżkę eskalacji jądrowejCzytaj też:
"Mogą na tym ucierpieć Ukraińcy". Niemiecki dziennik pisze o Warszawie i Berlinie