W sobotę, 16 września po godz. 19:00 na autostradzie A1 na wysokości Sierosławia (powiat piotrkowski, województwo łódzkie) doszło do wypadku, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, wracająca z wakacji. Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro ujawnił, że BMW, które uczestniczyło w tragicznym zdarzeniu, poruszało się z prędkością co najmniej 253 km/h.
"Tuż po zdarzeniu z udziałem prokuratora i biegłego dokonano oględzin miejsca wypadku, zwłok oraz obu uczestniczących w wypadku samochodów marki BMW i KIA. Przesłuchano w charakterze świadków osoby, które podjęły próbę udzielenia pomocy ofiarom, a także osoby, które utrwaliły moment tragedii na kamerach we własnych pojazdach" – poinformowała w komunikacie Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim.
List gończy za kierowcą BMW
– Od razu po tym, kiedy poinformowałem państwa, że biegły przedstawił wstępną opinię, która warunkowała przejście do kolejnego etapu postępowania, czyli stawianie zarzutów, prokurator zarządził zatrzymanie podejrzanego. Zarzut [dla 32-letniego kierowcy BMW – przy. red.] dotyczy spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Podjęto niezbędne czynności, by sprawca trafił przed oblicze wymiaru sprawiedliwości – oświadczył w piątek na konferencji prasowej minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
– Rodzina kierowcy zapewnia, że kierowca stawi się przed wymiarem sprawiedliwości. Prokurator na moje polecenie podjął jednak wszystkie niezbędne działania, aby zapewnić zatrzymanie i doprowadzenie przed wymiar sprawiedliwości – oznajmił Zbigniew Ziobro. – Wydałem też polecenie, aby w związku z wydaniem listu gończego, został opublikowany wizerunek sprawcy – dodał.
– W międzyczasie prosiłem również o rozważenie przez prokuratorów, jeśli okoliczności na to by wskazywały, możliwość kwalifikacji nawet zabójstwa z zamiarem ewentualnym – stwierdził minister sprawiedliwości. – Dynamika śledztwa jest bardzo duża. To tylko kwestia czasu, kiedy sprawca zostanie zatrzymany – podkreślił.
Według nieoficjalnych informacji medialnych, podejrzany prawdopodobnie znajduje się poza granicami Polski.
Wizerunek podejrzanego 32-latka
Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim podała, że poszukiwanym jest Sebastian Majtczak, urodzony 31 maja 1991 r. w niemieckim Bonn. Ostatnim miejscem jego zamieszkania była Łódź.