We wprowadzeniach do liturgii na 7 października dowiadujemy się, że Święto Matki Bożej Różańcowej ustanowił papież na pamiątkę bitwy pod Lepanto. Zarówno osoba papieża, jak i nazwa miejscowości wskazują na Włochy, tymczasem Lepanto znajduje się w… Grecji i nazywa się Nafpaktos. Bitwa rozegrała się 7 października 1571 r., przy pięknej słonecznej pogodzie, jej najzacieklejsza część trwała „zaledwie” cztery godziny. Jak do niej doszło? Był to szczyt potęgi muzułmańskiego imperium osmańskiego, sułtan Sulejman Wspaniały ogłosił się „panem nad panami”, „rozdawcą koron monarchom świata”, „cieniem Boga na ziemi” i „władcą całej ziemi”. Zamierzał więc dosłownie podbić cały świat, co po części już mu się udało. Przy czym podbić oznaczało „nawrócić” na islam lub zniszczyć. Rozszerzanie podbojów postępowało dynamicznie, Afryka i Azja szybko się poddawały, przyszedł czas i na Europę, która jednak rozdarta przez reformację i liczne wewnętrzne spory nie miała sił i czasu, by stawić czoła muzułmanom. Przykładem takiej dramatycznej sytuacji była wyspa Rodos: muzułmanie zdobyli ją mimo tego, że joannici bronili się dzielnie, a wielki mistrz zakonu słał do władców Europy listy z prośbą o pomoc. „Tysiąc pięciuset ludzi mogło
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.