Bułgaria będzie uczyć ukraińskich pilotów F-16 języka angielskiego

Bułgaria będzie uczyć ukraińskich pilotów F-16 języka angielskiego

Dodano: 
Samolot F-16, zdjęcie ilustracyjne
Samolot F-16, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons
Bułgaria udzieli pomocy w organizacji kursów języka angielskiego dla przyszłych ukraińskich pilotów F-16, które Zachód obiecał przekazać Ukrainie.

Poinformował o tym minister obrony Ukrainy Rustem Umerow po spotkaniu ze swoim bułgarskim odpowiednikiem Todorem Tagariewem. – Podpisaliśmy memorandum rozszerzające zakres współpracy dwustronnej o cyberobronę, komunikację strategiczną oraz wsparcia wojskowo-techniczne – powiedział.

Zgodnie z umową, Bułgaria zapewni pomoc w organizacji kursów języka angielskiego dla przyszłych ukraińskich pilotów myśliwców F-16. – Jestem wdzięczny za istotne wsparcie udzielone przez ministra Tagariewa i cały naród bułgarski – podkreślił Umerow.

Bułgaria przekaże Ukrainie rakiety, które trzeba naprawić

Niedawno parlament Bułgarii głosował za zamkniętymi drzwiami za dostawą na Ukrainę rakiet S-300 wymagających naprawy. Systemy te uznano za niezdatne do użytku i choć w Bułgarii nie da się ich naprawić, Ukraina ma możliwość ich wykorzystania do ochrony swoich miast przed rosyjskimi atakami.

Ponadto Bułgaria przekaże Ukrainie ponad 290 tys. lewów bułgarskich (ok. 150 tys. euro) na pomoc humanitarną w związku z trudną sytuacją związaną z inwazją Rosji na pełną skalę, która trwa od 24 lutego 2022 r.

W lipcu Bułgaria przekazała Ukrainie pakiet pomocy wojskowej obejmujący 100 pojazdów opancerzonych, głównie bojowych wozów piechoty (BMP).

Dla Rosji wojna to "specjalna operacja wojskowa"

Rosja nie nazywa swoich działań przeciwko Ukrainie wojną, lecz "specjalną operacją wojskową" i domaga się od Kijowa "demilitaryzacji i denazyfikacji" kraju, a także uznania zaanektowanego w 2014 r. Krymu za rosyjski.

Po nieudanej próbie zdobycia Kijowa na początku wojny, siły rosyjskie skoncentrowały się na przejęciu pełnej kontroli nad obwodami ługańskim i donieckim, które razem tworzą region nazywany Donbasem. Jego część była już kontrolowana przez wspieranych przez Moskwę separatystów, zanim Władimir Putin rozkazał swoim oddziałom zaatakować całą Ukrainę.

Choć wojna na pełną skalę trwa już ponad półtora roku, na razie ani z Kremla, ani z Kijowa nie płyną sygnały świadczące o tym, żeby konflikt miał się szybko zakończyć. Jednocześnie pojawia się coraz więcej medialnych doniesień o zakulisowych naciskach Zachodu na Ukrainę, by zaczęła negocjacje z Moskwą.

Od czerwca Siły Zbrojne Ukrainy prowadzą kontrofensywę, której celem jest dotarcie do Morza Azowskiego i przecięcie "mostu lądowego", łączącego Rosję z okupowanym Krymem.

Czytaj też:
Co ukrywa wywiad Ukrainy? Budanow zasłonił się tajemnicą państwową

Źródło: Interfax-Ukraina / Reuters / Kyiv Independent
Czytaj także