Biedroń: Lewica będzie wnosić do tej koalicji wrażliwość. 11 mln ludzi patrzy na nas z nadzieją

Biedroń: Lewica będzie wnosić do tej koalicji wrażliwość. 11 mln ludzi patrzy na nas z nadzieją

Dodano: 
Robert Biedroń (Nowa Lewica)
Robert Biedroń (Nowa Lewica) Źródło: PAP / Marcin Obara
11 mln 600 tys. ludzi patrzy na nas z nadzieją, że ta koalicja rozwiąże sprawy, które powinny być rozwiązane – stwierdził Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy.

Liderzy Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy oficjalnie podpisali w piątek umowę koalicyjną. Uroczystość odbyła się w Senacie. Uczestniczyli w niej: Szymon Hołownia, Władysław Kosiniak-Kamysz, Donald Tusk, Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń.

– Dla nas jako Lewicy bardzo ważne jest, żebyśmy w tym wszystkim nie stracili wrażliwości, którą Lewica będzie wnosiła do tej koalicji – mówił Biedroń podczas konferencji prasowej przed uroczystym podpisaniem umowy.

Biedroń: Wiele kobiet dało nam mandat zaufania

Polityk podziękował liderom wszystkich partii tworzących koalicję "za to, że w tej umowie koalicyjnej podkreślamy rzeczy ważne dla zwykłego człowieka". – Rzeczy dotyczące sprawiedliwych wynagrodzeń w sferze budżetowej, kwestii dotyczących mieszkalnictwa, kwestii dotyczących sprawiedliwych emerytów, a także kwestii związanych z prawami obywatelskimi i prawami człowieka – tłumaczył.

– Mówię tutaj przede wszystkim oczywiście o prawach kobiet. To jest rzecz, która sprawiła między innymi, że dzisiaj tak wiele kobiet dało nam ten mandat zaufania. 11 milionów 600 tysięcy ludzi dzisiaj z nadzieją patrzy na nas, że my jako ta koalicja rozwiążemy także te sprawy, które dzisiaj, w 2023 roku, powinny być rozwiązane – stwierdził Biedroń.

Co jest o kobietach w umowie koalicyjnej?

Umowa koalicyjna KO, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy liczy 13 stron i jest podzielona na trzy części: ustalenia programowe, rozliczenie rządów PiS i zasady działania koalicji. W punkcie 6. drugiej części znalazło się zobowiązanie do wzmocnienia praw kobiet oraz unieważnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji z 2020 r.

"Kobiety mają prawo decydowania o sobie. Państwo zapewni szczególne wsparcie dla par planujących rodzicielstwo poprzez finansowanie procedury in vitro oraz pełen dostęp do bezpłatnych badań prenatalnych. Zapewnimy realizację nowoczesnych standardów opieki okołoporodowej. Dostęp do bezpłatnego znieczulenia będzie zasadą, a nie wyjątkiem. Szczególny nacisk zostanie położony na rozbudowę sieci żłobków" – czytamy w dokumencie.

Napisano w nim również, że "w trosce o budowanie kapitału społecznego i wyrównywanie pozycji kobiet na rynku pracy, koniecznym jest zapewnienie dodatkowego wsparcia kobiet w powrocie do pracy po urlopie macierzyńskim".
"Strony Koalicji będą współpracować na rzecz likwidacji luki płacowej, a także eliminacji innych barier, stojących na drodze równego traktowania na rynku pracy. Koalicja będzie dążyła do skutecznej egzekucji alimentów"
– podkreślono w umowie.

Czytaj też:
Hołownia: Czytając umowę koalicyjną, możecie mieć niedosyt

Źródło: TVN24
Czytaj także