Na temat wprowadzenia regulacji pozwalających na funkcjonowanie w Polsce związków partnerskich dyskutowano na antenie Polskiego Radia Szczecin. Gośćmi byli Monika Pacyfka-Tichy z Fundacji Lambda Polska, która "wzięła z Norą ślub humanistyczny podczas spektaklu 'Spartakus' w Teatrze Współczesnym", Inez Dapszus i Ola Kuo-Rydzyńska – artystki wizualne, założycielki Galerii Żeństwo. Jak czytamy, "także wzięły ślub humanistyczny podczas spektaklu"; Radosław Lubczyk – poseł, Koło Parlamentarne PSL-Trzecia Droga.
"Jak najszybciej – w ten sposób na pytanie, kiedy zostanie przyjęta Ustawa o związkach partnerskich odpowiada ministra do spraw równości Katarzyna Kotula. Dlaczego niektórym przeszkadzają związki partnerskie, mimo że nie będą musieli ich zawierać?" – czytamy w opisie audycji. W programie zabrakło głosu krytycznego wobec pomysłu wprowadzenia związków osób tej samej płci.
Poseł Trzeciej Drogi szokuje
Największe zaskoczenie wywołują słowa, jakie padły ze strony posła Trzeciej Drogi. Lubczyk nie tylko poparł adopcję dzieci przez pary homoseksualne, ale stwierdził, iż są one stanie dać dziecku lepszą opiekę niż małżeństwo. – Jestem przekonany, jestem pewien że wychowanie dzieci przez pary homoseksualne jest o wiele lepsze i te dzieci są o wiele bardziej kochane niż w związkach małżeńskich zawartych w Kościele katolickim, które to dzieci są wielokroć katowane. Więc ja wolę żeby te dzieci żyły w miłości w parach homoseksualnych, niż mają być katowane w związkach małżeńskich. Ja tu też nie widzę problemu, żeby takie dzieci w miłości były wychowywane w związkach partnerskich – mówił parlamentarzysta.
– Nie będę przekonywał do tego swoich kolegów. Każdy ma na ten temat swoje zdanie. Ja mam takie, jakie Państwo usłyszeli – podsumował Radosław Lubczyk.
Czytaj też:
Human Rights Watch: Rząd Tuska to szansa na praworządność i poprawę sytuacji LGBTCzytaj też:
Pary jednopłciowe w programie TVP. "Szybko poszło"