Rafał Trzaskowski przedstawił swoją inicjatywę podczas wspólnej konferencji z wicepremierem i ministrem obrony narodowej Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Jak powiedział, wyzwań, przed którymi stoją samorządowcy i obywatele, "jest mnóstwo". Z tego powodu konieczne jest podjęcie dodatkowych działań ochronnych.
– Podjąłem decyzję, żeby opracować specjalny program "Warszawa chroni", i na najbliższej sesji budżetowej przeznaczymy na niego 117 mln zł, żeby w ciągu tych najbliższych lat móc dokonać tych najbardziej istotnych inwestycji – powiedział prezydent stolicy.
Co proponuje Trzaskowski?
W ramach programu mają zostać zaadoptowane miejsca schronienia dla ludności cywilnej. Trzaskowski chce, aby do wszystkich tego typu miejsc w mieście doprowadzano elektryczność i wodę. Kolejnym zadaniem ma być stworzenie bazy magazynowej oraz magazynu przeciwpowodziowego.
Trzaskowski chce także stworzyć w Warszawie dodatkowe ujęcia wody, kupić dodatkowe beczkowozy czy zmodernizować pompownie wysokiego ciśnienia.
– Oprócz tego razem z rządem będziemy rozmawiali o tym, jak zapewnić miejsca ewakuacji, jak je oznakować, jak przygotować nasze szpitale na każdą ewentualność, bo musimy być na to gotowi. Również rozmowa z mieszkańcami, my jako samorząd jesteśmy najbliżej mieszkańców, więc również kwestie informowania, ćwiczeń. Jeśli będziemy to robili razem, to będzie to dużo bardzie skuteczne – wskazał.
Prezydent Warszawy przypomniał, że w ubiegłych miesiącach podjęto działania mające na celu ustalenie liczby schronów dostępnych dla mieszkańców. Ogółem jest to 7 milionów metrów kwadratowych. Trzaskowski wskazał, że są to głównie parkingi podziemne, metro i "różnego rodzaju struktury podziemne", które mogłoby posłużyć w celu ukrycia się przed bombardowaniem.
Czytaj też:
"Mamy od tego specjalistów". Trzaskowski: Musimy rozliczyć PiSCzytaj też:
Sondaż: Kto był najlepszym prezydentem Polski? Zdanie Polaków jednoznaczne