Afera Wrzosek. Jest reakcja Bodnara

Afera Wrzosek. Jest reakcja Bodnara

Dodano: 
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar Źródło: PAP / Albert Zawada
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zabrał głos po doniesieniach nt. afery prokurator Ewy Wrzosek. Jakie jest jego stanowisko?

– Prowadzone w tej sprawie jest postępowanie od jakiegoś czasu. Sprawę traktujemy z absolutną powagą. Powinna być ona dogłębnie zbadana, czy te doniesienia, które zostały przekazane przez Wirtualną Polskę są prawdziwe, a jeżeli tak, to powinny być wyciągnięte odpowiednie konsekwencje – powiedział Adam Bodnar na antenie Radia Zet.

Minister sprawiedliwości zaznaczył, że "może być to odpowiedzialność dyscyplinarna, być może nawet odpowiedzialność karna".

– Jeżeli sprawą zajmuje się Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej, to zostawmy mu dogłębną analizę całej historii – podkreślił szef MS. Minister Bodnar zareagował też na komentarz Anny Marii Żukowskiej. Szefowa klubu Lewicy napisała w czwartek w serwisie X, że prok. Wrzosek "nie jest niezależna". "Jest mocno zaangażowana. Z tym że po naszej stronie" – stwierdziła. – Myślę, że pani posłanka słynie z różnych kontrowersyjnych wypowiedzi. (...) Natomiast każdy prokurator jest niezależny. Nie twierdziłbym, że ten, czy inny jest naszym, czy nie naszym prokuratorem – podsumował polityk.

Kompromitujące doniesienia

Przypomnijmy, że w czwartek portal Wirtualna Polska ujawnił budzące ogromne wątpliwości działania znanej z niechęci wobec poprzedniej władzy prokurator. Jak podano, Wrzosek "starała się zablokować betonowanie mediów publicznych przez Prawo i Sprawiedliwość poprzez składanie prokuratorskich wniosków do sądów". Chodziło o podjętą 27 listopada 2023 r. przez Radę Mediów Narodowych, na wniosek ówczesnego ministra kultury Piotra Glińskiego, uchwałę o dokonaniu zmian w statutach jednostek publicznej radiofonii i telewizji oraz Polskiej Agencji Prasowej. Aby mogło się to stać, sądy rejestrowe musiały wpisać zmiany w statutach szeregu spółek, w tym regionalnych rozgłośni radiowych. W reakcji 30 listopada 2023 r. do prokuratury rejonowej Warszawa-Mokotów w Warszawie trafiło pismo jeszcze wtedy posła, obecnie ministra Bartłomieja Sienkiewicza, który "wnioskował o podjęcie czynności zmierzających do zabezpieczenia roszczeń o stwierdzenie nieważności/uchylenia uchwał dotyczących mediów publicznych". Pismo trafiło także do pracującej w mokotowskiej jednostce prokurator Ewy Wrzosek. "Tego samego 30 listopada 2023 r. Ewa Wrzosek zaczyna działać" – czytamy.

WP ustaliła, że wnioski dot. mediów, przygotowywane przez Wrzosek, powstały poza prokuraturą – możliwe, że w korporacji prawniczej Clifford Chance.

Sama prokurator nie ma sobie nic do zarzucenia. "Celem skierowanych przeze mnie wniosków miało być zabezpieczenie roszczeń o stwierdzenie nieważności/uchylenia uchwał w statutach jednostek publicznej radiofonii i telewizji. W moim najgłębszym przekonaniu tego właśnie wymagał interes społeczny" – tak Ewa Wrzosek odpowiada na pytania dot. jej działań jesienią 2023 r.

Śledztwo w jej sprawie prowadzi Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej.

Czytaj też:
Wrzosek: W moim przekonaniu działałam w najgłębszym interesie społecznym

Źródło: Radio Zet / WP
Czytaj także