Katarzyna Kotula, minister ds. równości, opublikowała w czwartek wieczorem na platformie X wpis, w którym reklamuje "bezpieczny zestaw do aborcji". Kotula podaje nazwy tabletek i instruuje, gdzie można je zamówić w internecie.
Post Kotuli wywołał falę komentarzy. "Minister promująca nielegalny handel lekami nieobojętnymi dla zdrowia kobiet, jeśli są zażywane poza kontrolą lekarza. Co to jest za patologia…Przecież polskie prawo zakazuje nawet reklamy leków na receptę, a tu proszę – pani publicznie reklamuje i porad medycznych udziela" – zwracała uwagę blogerka Kataryna.
Reklamowała aborcję farmakologiczną. Jest zawiadomienie do prokuratury ws. Katarzyny Kotuli
Szereg użytkowników komentujących w serwisie X wpis minister zwracało uwagę, że mogła ona złamać prawo, a nawet popełnić przestępstwo. Takiego zdania są również posłowie Konfederacji, którzy postanowili o sprawie zawiadomić prokuraturę. Poinformował o tym za pośrednictwem mediów społecznościowych Przemysław Wipler, załączając do wpisu zdjęcia zawiadomienia.
Przywołano w nim m.in. artykuł 152 Kodeksu karnego, przewidujący karę do 3 lat pozbawienia wolności za udzielanie ciężarnej kobiecie pomocy w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy. Wskazano też na art. 56 prawa farmaceutycznego, zabraniającego reklamy reklamy produktów leczniczych niedopuszczonych do obrotu na terytorium Polski.
"Niewątpliwie Pani Katarzyna Kotula swoim wpisem udzieliła pomocy w przerywaniu ciąży z naruszeniem przepisów przez szczegółowe przedstawienie planu zażycia leku mającego na celu skuteczną aborcję oraz wskazanie adresu strony internetowej, pod którym można zamówić tabletki wczesnoporonne niedopuszczone do obrotu w Polsce, a także wskazując numer telefonu pod którym można uzyskać pomoc/wsparcie w przeprowadzeniu aborcji" – wskazali w zawiadomieniu posłowie Konfederacji.
Czytaj też:
"Wiem, jakie to poświęcenie być matką". Karinie Bosak załamał się głos w SejmieCzytaj też:
Mentzen o aborcjonistach. "Podobni do nazistów"Czytaj też:
Ruch prokuratury ws. Ewy Wrzosek. "Aresztowań ciąg dalszy"