Niedawno w mediach głośno było o wypowiedzi Jana Pietrzaka na antenie Telewizji Republika na temat działań rządu Niemiec związanych z nielegalnymi imigrantami. Prokuratura wydała już postanowienie w tej sprawie i zdecydowała o umorzeniu śledztwa.
Satyryk pojawił się w czwartek w programie Michała Rachonia i pokazał, że nie ma zamiaru gryźć się w język. Dyskusja dotyczyła możliwego usunięcia pomnika upamiętniającego katastrofę smoleńską z pl. Piłsudskiego.
Pietrzak ws. katastrofy smoleńskiej: Wierzą w to, co im Moskwa wbija
2 maja 2024 r. Łukasz Ofiara, naczelnik wydziału w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, działając z upoważnienia ministra, wydał decyzję o uchyleniu w całości decyzji wojewody mazowieckiego z 2018 r., na podstawie której zbudowano pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej na placu Józefa Piłsudskiego w Warszawie (tzw. decyzji lokalizacyjnej). Otworzyło to drogę do zmiany lokalizacji monumentu, bądź jego całkowitego usunięcia.
Satyryk Jan Pietrzak, który był członkiem komisji, która wybierała projekt Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r., nie krył oburzenia tym, że wśród Polaków jest wciąż tak wiele osób, które ślepo wierzą w prawdomówność Rosji.
– To jest przerażające, że tylu Polaków wierzy w wersję moskiewską. (...) Jakie to jest żenujące dla mnie. Jaki to wstyd, że tylu Polaków może wierzyć w takie brednie moskiewskie, w ten raport Anodiny, całe to "bractwo pancernej brzozy" – stwierdził w TV Republika. – Przecież to jest skandal, że tak sobie ludzie dają wyprać mózgi i wierzą w to, co im Moskwa wbija. To jest bardzo przykra sprawa, bardzo – dodawał.
Pomnik smoleński zostanie przeniesiony? "Potworna złość i nienawiść"
Jak podkreślił Jan Pietrzak w programie Michała Rachonia, ludźmi, którzy opowiadają się za przeniesieniem pomnika, kieruje "potworna złość i nienawiść".
– Takie prymitywne, prostackie zabiegi, żeby to usunąć, żeby to przenieść. To jest tak okropne, że w najważniejszych polskich sprawach nie może być cienia porozumienia z tymi ludźmi, którzy się tak zaprzedali Moskwie – podsumował.
Czytaj też:
Głośne słowa Pietrzaka w TV Republika. Jest decyzja prokuraturyCzytaj też:
"Dzisiaj" TV Republika z gigantycznym wzrostem