"Nie można zignorować". Rada Europy odpowiada Kornelukowi ws. Romanowskiego

"Nie można zignorować". Rada Europy odpowiada Kornelukowi ws. Romanowskiego

Dodano: 
Dariusz Korneluk
Dariusz Korneluk Źródło: PAP / Leszek Szymański
Przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy skierował w piątek list do prokuratora krajowego Dariusza Korneluka. Dotyczy on immunitetu posła Suwerennej Polski Marcina Romanowskiego.

Do treści listu, który przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy skierował do Dariusza Korneluka dotarła Interia. Jest to odpowiedź na pismo neo-prokuratora krajowego z 17 lipca, w którym przedstawił on argumenty mające przemawiać za zatrzymaniem Marcina Romanowskiego.

Rada Europy: Immunitetu nie można zignorować

"Chciałbym podkreślić, że rolą Przewodniczącego Zgromadzenia w tej sprawie, zgodnie z art. 73.6 Regulaminu Zgromadzenia, jest potwierdzenie przywilejów i immunitetów zainteresowanego członka" – napisał do Korneluka Theodoros Rousopoulos.

Przewodniczący ZPRE podkreślił również, że "immunitet nie jest przywilejem nadawanym danej osobie, ale raczej ma na celu zagwarantowanie poszanowania instytucji demokratycznych". "Nikt nie może się na nie powoływać w celu popełnienia przestępstwa, ale nikt też nie może tego zignorować" – napisał.

Według portalu, w swoim liście do Korneluka Rousopoulos zawarł instrukcję dotyczącą tego, w jaki sposób odbywa się procedura odebrania immunitetu członkowi Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. "Istotnie, immunitet przyznany członkowi Zgromadzenia na mocy art. 15 Układu ogólnego w sprawie przywilejów i immunitetów Rady Europy z 1949 r. (ETS nr 2) ma zastosowanie, chyba że 'Zgromadzenie uchyliło immunitet', a w celu jego uchylenia powinien zostać złożony odrębny, formalny wniosek przygotowany przez właściwy organ krajowy" – czytamy.

Przewodniczący wskazał na istniejącą możliwość "uruchomienia niezbędnych czynności wewnętrznych". Zastrzegł przy tym, że decyzja może zostać jednak podjęta na następnej sesji plenarnej Zgromadzenia. Ta rozpocznie się 30 września.

Sąd odrzucił wniosek o areszt dla Romanowskiego

We wtorek późnym wieczorem sąd odrzucił wniosek o zastosowanie wobec byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego tymczasowego aresztu. Powodem takiej decyzji był chroniący polityka Suwerennej Polski immunitet wynikający z członkostwa w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy.

Przypomnijmy, że prokuratura wnioskowała o trzymiesięczny areszt dla posła. Po wyjściu na wolność parlamentarzysta zapowiedział złożenie do prokuratury wniosków o możliwości popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Adama Bodnara, wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchę oraz prawników, którzy na zlecenie drugiego z wymienionych przygotowali opinie dot. jego immunitetu. Z kolei neo-prokurator Dariusz Korneluk poinformował na środowej konferencji prasowej, że wystosuje w tej sprawie pismo do Rady Europy.

Czytaj też:
Rada Europy może odrzucić wniosek ws. Romanowskiego. Oto powód
'

Czytaj też:
"Dostali od sądu po łapach". Cios w Bodnara z nieoczekiwanej strony
Czytaj też:
"Oczywisty kryminał". Mocny wpis Ziobry

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: Interia.pl
Czytaj także