"Mogę to udowodnić". Dziennikarz TVP Info chwycił za zerwane kable

"Mogę to udowodnić". Dziennikarz TVP Info chwycił za zerwane kable

Dodano: 
Dziennikarz TVP chwycił za kable, by udowodnić, że nie ma w nich prądu
Dziennikarz TVP chwycił za kable, by udowodnić, że nie ma w nich prądu 
Do nietypowej sceny doszło podczas relacji TVP Info z sytuacji w miejscowości Żelazno. Dziennikarz chciał udowodnić widzom, że w zerwanych kablach nie ma prądu.

Podczas relacji z zalanej miejscowości Żelazno reporter TVN, stojąc po środku wody, chwycił za kable leżące przy nim, aby udowodnić widzom, że w miejscowości nie ma prądu.

– Słupy z prądem są poprzewracane. Prądu nie ma, mogę to udowodnić. Proszę spojrzeć, ja łapię ten kabel i nic mi się nie dzieje. To jest tragedia dla tych ludzi – mówi dziennikarz TVP.

twitter

Nagranie wzbudziło ogromne poruszenie. Internauci nie kryją, że lekkomyślność dziennikarza jest zatrważająca. "Nigdy tego róbcie", "to jest na poziomie przyświecania sobie zapalniczką żeby zobaczyć ile benzyny jest w baku", "Matko kochana, co za niemądry reporter", "Nie naśladujcie takich zachowań. 3 mld rocznie jak widać budują misyjność TVP", "Dziennikarz TVP w likwidacji. Nie róbcie tak jak on" – to tylko niektóre z komentarzy zamieszczonych pod filmem.

Stan klęski żywiołowej, 7 ofiar śmiertelnych powodzi

Premier Donald Tusk podjął we wtorek decyzję o rozszerzeniu zakresu terytorialnego rozporządzenia o stanie klęski żywiołowej o powiaty w woj. dolnośląskim: lubański, dzierżoniowski i świdnicki; oraz powiaty: opolski, krapkowicki, brzeski i kędzierzyńsko-kozielski w woj. opolskim.

Komendant główny policji insp. Marek Boroń przekazał, że komendy wojewódzkie odnotowały już siedem ofiar śmiertelnych powodzi. Na terenach powodziowych działa ponad 8 tys. policjantów.

Sztab Generalny WP poinformował w nocy z wtorku na środę o intensywnych działaniach patroli wyposażonych w noktowizję i termowizję na terenach dotkniętych powodzią.

Rząd zapowiedział już program pomocy dla osób dotkniętych powodzią. Według zapewnień premiera poszkodowani przez żywioł będą mogli także liczyć na pomoc w wysokości do 100 tys. zł w przypadku odbudowy mieszkania i do 200 tys. w przypadku budynków mieszkalnych. Rządowy fundusz dla powodzian został w środę zwiększony z 1 do 2 mld zł. Pomoc ma być bezzwrotna i przekazywana "od ręki".

Czytaj też:
Morawiecki o propozycji rządu dla powodzian: To skandal!
Czytaj też:
Ofiary powodzi. Papież Franciszek nawiązał do sytuacji w Polsce

Źródło: TVP Info
Czytaj także