W Czechach wybuchła epidemia odry. Choruje już ponad 100 osób. O pomoc rząd poprosił wojsko.
– W tym momencie w stolicy mamy 73 przypadki, w całych Czechach to 103 przypadki. Myślę, że na tym etapie możemy już użyć stwierdzenia, że mamy do czynienia z epidemią – powiedział czeski minister zdrowia prof. Roman Prymula. Jak dodał, choroba przywędrowała do Czech z Ukrainy.
W jednym ze szpitali w Pradze kilkadziesiąt osób przechodzi kwarantannę. Rząd poprosił o pomoc wojskowych lekarzy, którzy będą pracować jako pomoc medyczna, a w razie potrzeby rozstawiać w czeskiej stolicy polowe szpitale.
Na zakażenie odrą narażone są głównie osoby, które nie przyjęły szczepionki oraz niemowlęta, które jeszcze nie zostały zaszczepione. Choroba może mieć ciężkie powikłania, a w skrajnych przypadkach wywołać nawet śmierć.
Źródło: TVN24