"Czarny piątek Tuska", "kolejna porażka". Fala komentarzy po decyzji ws. Romanowskiego

"Czarny piątek Tuska", "kolejna porażka". Fala komentarzy po decyzji ws. Romanowskiego

Dodano: 
Gmach Sądu Okręgowego w Warszawie
Gmach Sądu Okręgowego w Warszawie Źródło: PAP / Albert Zawada
Warszawski Sąd Okręgowy nie uznał zażalenia na odmowę aresztowania Marcina Romanowskiego. W sieci trwa ożywiona dyskusja.

Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że słusznie odmówiono aresztowania Marcina Romanowskiego z uwagi na chroniący go immunitet. Przypomnijmy, że w lipcu były wiceminister został zatrzymany w związku ze śledztwem dot. Funduszu Sprawiedliwości. Wcześniej Sejm zgodził się na uchylenie mu immunitetu i wyraził zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Prokurator złożył taki wniosek, ale sąd się do niego nie przychylił. Jako powód wskazano przynależny Romanowskiemu immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Prokuratura złożyła zażalenie, jednak podczas piątkowego posiedzenia warszawski Sąd Okręgowy go nie uznał

Romanowski: 2:0 dla Polski

"Po decyzji SN i SO na dziś 2:0 dla Polski. Czarny piątek dla Tuska i bodnarowskich uzurpatorów. Ważny krok dla przywrócenia w Polsce prawa i porządku. Winni bezprawia muszą ponieść odpowiedzialność, aby nikt więcej nie sięgał bo bandyckie metody" – komentuje Marcin Romanowski, nawiązując do innej, ważnej decyzji. Izba Karna Sądu Najwyższego przyjęła uchwałę, w której stwierdzono, że legalnym prokuratorem krajowym pozostaje Dariusz Barski.

Sprawę Romanowskiego komentuje też Patryk Jaki. "Więc już prawomocnie. Bodnarowcy nielegalnie pozbawili posła wolności. To już stwierdzone przestępstwo, więc wszystkich neoprokuratorow z tzw. zespołu drugiego w przyszłości czekają długie wyroki. To prosta formalna sprawa" – wskazuje europoseł.

"Kolejna sromotna porażka Adama Bodnara – Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że bodnarowcy bezprawnie chcieli aresztować posła Marcina Romanowskiego. Ten dzień powinien zakończyć się dymisją Bodnara oraz dobrowolnym opuszczeniem okupowanego gabinetu PK przez Dariusza Korneluka, który realizował to polityczne zamówienie na posła opozycji. A przede wszystkim natychmiast powinien zostać uwolniony ksiądz Michał Olszewski oraz 2 urzędniczki, których sprawę prowadzi ekipa bezprawnie utworzona przez bodnarowców" – ocenia Sebastian Kaleta, były wiceszef MS.

Czytaj też:
Bodnar reaguje na decyzję SN. "Nie zejdę z obranej drogi"
Czytaj też:
Jest prezes Izby Cywilnej Sądu Najwyższego. Prezydent zdecydował

Źródło: X
Czytaj także