Bodnar reaguje na decyzję SN. "Nie zejdę z obranej drogi"

Bodnar reaguje na decyzję SN. "Nie zejdę z obranej drogi"

Dodano: 
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar Źródło: PAP / Rafał Guz
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar uważa, że orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie prokuratora krajowego "nie jest wiążące".

Sąd Najwyższy orzekł, że Dariusz Barski został powołany na stanowisko prokuratora krajowego prawidłowo.

"Przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 r. miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne" – zdecydowała w piątek Izba Karna Sądu Najwyższego. Do rozpoznania tej sprawy wyznaczeni zostali: prezes Izby Karnej SN Zbigniew Kapiński, Marek Siwek i Igor Zgoliński. Wszyscy trzej sędziowie zostali wyłonieni do Sądu Najwyższego w procedurach przed Krajową Radą Sądownictwa po zmianach z 2017 r.

Bodnar: Bronią własnych stanowisk

"Neosędziowie SN bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości. Chcą zablokować proces rozliczeń. Dzisiejsze stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą Sądu Najwyższego i nie jest wiążące" – ocenił minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar. "Nie zejdę z obranej drogi przywracania obywatelom niezależnego sądownictwa i prokuratury" – oświadczył.

twitter

Do swojego wpisu na portalu X Bodnar dołączył oświadczenie Prokuratury Krajowej. Czytamy w nim, że stanowisko Izby Karnej Sądu Najwyższego "nie wywołuje skutków prawnych, ponieważ zostało podjęte przez osoby nieuprawnione". "W kwestii skuteczności powrotu ze stanu spoczynku Dariusza Barskiego zostały natomiast wydane orzeczenia przez sądy w prawidłowo powołanych składach – Sąd Okręgowy w Szczecinie i Sąd Apelacyjny w Szczecnie. Sądy te uznały, iż powrót Dariusza Barskiego ze stanu spoczynku był nieskuteczny" – wskazano.

Spór w Prokuraturze Krajowej

Przypomnijmy, że prokurator Dariusz Barski otrzymał w styczniu pismo od prokuratora generalnego Adama Bodnara, w którym stwierdzono, że nie jest on już prokuratorem krajowym. Bodnar uzasadniał swoją decyzję nieprawidłowym przywróceniem Barskiego do czynnej służby prokuratorskiej w 2022 r. Decyzja ministra wywołała protesty zastępców Barskiego, którzy zarzucili Bodnarowi złamanie prawa.

Podczas gdy Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało, że pełniącym obowiązki prokuratora krajowego został Jacek Bilewicz, Prokuratura Krajowa w wydanym oświadczeniu stwierdziła, że na jej czele nadal stoi Dariusz Barski.

W marcu premier Donald Tusk powołał na stanowisko prokuratora krajowego Dariusza Korneluka, który otrzymał pozytywną rekomendację komisji konkursowej. Jego krytycy uważają, że konkurs był "ustawiony" pod Korneluka.

Teraz politycy opozycji wzywają do dymisji premiera Donalda Tuska oraz ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Adama Bodnara.

Czytaj też:
"Przyjmuję z satysfakcją". Prezydent Duda o orzeczeniu Sądu Najwyższego
Czytaj też:
Przydacz: Należy przywrócić na stanowisko prawidłowego prokuratora krajowego

Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: X / Prokuratura Krajowa
Czytaj także