Kosiniak-Kamysz: Zastaliśmy w MON gigantyczną dziurę. Nazywamy ją "dziurą Błaszczaka"

Kosiniak-Kamysz: Zastaliśmy w MON gigantyczną dziurę. Nazywamy ją "dziurą Błaszczaka"

Dodano: 
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz Źródło: X / MON
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podsumował dotychczasową działalność resortu. Nie zabrakło krytyki poprzedników.

– Zastaliśmy tu gigantyczną dziurę. Nazywamy ją "dziurą Błaszczaka". Pan minister przez wiele lat mówił, że wszystko jest gotowe, to się nie sprawdziło. Jest pół biliona złotych "dziury Błaszczaka", którą zasypujemy – powiedział wicepremier, odnosząc się do poprzedniego kierownictwa MON.

Kosiniak-Kamysz wskazuje na problemy związane z infrastrukturą, taką jak hangary czy miejsca przechowywania sprzętu, które do tej pory były niedofinansowane. – Na co nie były zabezpieczone środki? Na infrastrukturę, hangary, przechowywanie sprzętu, ale też offsetu. Dlatego tak długo trwały procedury związane z Apachami – powiedział szef MON.

Polityk zapewnił, że będzie dalej dozbrajał armię. – Rozmawiamy czasem dłużej z Koreańczykami, żeby znaleźć finansowanie i polonizacja, bo to nie było przygotowane. Był plany, żeby dopiero druga partia była polonizowana. Nam się udało przyspieszyć ten proces. Będzie polonizacja i polski udział w produkcji i będzie to dużo szybciej – oświadczył Kosiniak-Kamysz.

twitter

Kosiniak-Kamysz: Trzeba postawić na szkolenie

Szef PSL zwrócił uwagę na konieczność finansowania także mniejszych kontraktów zbrojeniowych oraz potrzeb, takich jak szkolenie obsługi nowego sprzętu, czy wyposażenie żołnierzy w podstawowy sprzęt. Wyzwanie reforma systemu szkolenia wojskowego, aby personel był odpowiednio przygotowany do obsługi nowoczesnego uzbrojenia. – Plan szkoleń: możemy mieć 96 Apachy i nie byłoby szans wyszkolić obsługi. Tu trzeba wykonać gigantyczną pracę dotyczącą reformy szkolnictwa. Sprawa uzbrojenia, bezpiecznego Podlasia, granicy. To też było niedofinansowane. Zdjęcia, które widzieliście sprzętu żołnierzy. Nie można skupiać się na wielkich kontraktach, ignorując mniejsze potrzeby – dodał Władysław Kosiniak Kamysz.

– Do końca tego roku planujemy zawrzeć około 150 umów związanych z modernizacją Wojska Polskiego – poinformował szef MON.

Czytaj też:
Błaszczak: Wkrótce rachunki wystrzelą w górę
Czytaj też:
Błaszczak zapytany o ewentualną koalicję PiS z Konfederacją w przyszłości

Źródło: X / MON
Czytaj także