Nieporozumienie w rządzie. Nie będzie zapowiadanego programu

Nieporozumienie w rządzie. Nie będzie zapowiadanego programu

Dodano: 
Premier Donald Tusk (L), minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska (2P) oraz minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz
Premier Donald Tusk (L), minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska (2P) oraz minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz Źródło: PAP / Paweł Supernak
Minister klimatu i środowiska zaprzeczyła, że rząd wprowadzi dopłaty do kupna używanego samochodu elektrycznego. Kilka miesięcy temu minister funduszy i polityki regionalnej przekonywała jednak, że takie rozwiązanie zostanie przyjęte.

W połowie roku Rada Ministrów przyjęła rewizję Krajowego Planu Odbudowy (KPO), przewidującą m.in. zastąpienie planowanego wcześniej podatku od aut spalinowych dopłatami do zakupu elektryków. Taką informację przekazała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

"Rewizja KPO przyjęta przez Radę Ministrów! Kilka miesięcy temu mieliśmy zablokowane KPO z opóźnionymi reformami i nierealistycznymi inwestycjami. Dzięki przyjętym zmianom zainwestujemy więcej: 600 mln zł w szpitale powiatowe, 2,5 mld w polskich rolników, 600 mln w ocieplenie budynków wielorodzinnych. Przede wszystkim zastąpimy podatek od aut spalinowych dopłatami do zakupu elektryków" – napisała polityk na swoim koncie na platformie X.

Hennig-Kloska dementuje

Jak się jednak okazuje, zapowiedź Pełczyńskiej-Nałęcz może pozostać jedynie w sferze deklaracji. Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska jednoznacznie zadeklarowała, że nie będzie żadnych dopłat do zakupu używanych aut elektrycznych. Przypomnijmy, że to właśnie MKiŚ jest odpowiedzialne za program "Mój elektryk", zakładający dopłaty do zakupu tego rodzaju aut, pod warunkiem, że są one nowe.

– Chciałabym zdementować news, który poszedł w świat, nawet nie wiem jaką drogą, który nigdy nie miał pokrycia w rzeczywistości. Nie było i nie ma takich planów, by zrobić w ramach KPO program na używane samochody elektryczne. Jest program na elektryki, ale on był zawsze – powiedziała Hennig-Kloska na antenie Polsatu.

To resort funduszy i polityki regionalnej odpowiada za środki z Krajowego Planu Odbudowy, które miałyby zostać przeznaczane na dopłaty do zakupu aut. Sam jednak program, co zostało wspominane wcześniej, obsługuje resort klimatu i środowiska.

– U nas nie ma prac nad takim programem. W tej chwili "Mój elektryk" dotyczy tylko samochodów nowych. Na ten moment nic nowego nie można powiedzieć – przekazał Interii p.o. rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska Paweł Marciniak.

Czytaj też:
Oni biorą pieniądze na mieszkanie w Warszawie. Na liście ponad 200 posłów
Czytaj też:
Konfederacja chce odwołania Hennig-Kloski

Źródło: Interia.pl / Polsat News
Czytaj także