PiS: Rząd Donalda Tuska kontynuuje demontaż polskiego kolejnictwa

PiS: Rząd Donalda Tuska kontynuuje demontaż polskiego kolejnictwa

Dodano: 
Posłowie PiS, od lewej: Kacper Płażyński, Michał Kowalski i Michał Moskal podczas konferencji prasowej
Posłowie PiS, od lewej: Kacper Płażyński, Michał Kowalski i Michał Moskal podczas konferencji prasowej Źródło: PAP / Leszek Szymański
Michał Kowalski, Kacper Płażyński i Michał Moskal wystąpili na konferencji prasowej na temat sytuacji w PKP Cargo.

W PKP Cargo trwają zwolnienia grupowe. Mają objąć 30 proc. załogi. Do tej pory pracę miało stracić blisko 3700 pracowników. Politycy PiS przekazali podczas konferencji prasowej, że z ich informacji wyłania się obraz fatalnej sytuacji w spółce.

PiS: Rząd Tuska kontynuuje demontaż polskich kolei

Poseł Płażyński powiedział, że minister infrastruktury Dariusz Klimczak zapewniał, że jest to ważna dla premiera spółka, a jednocześnie w odpowiedzi na interpelacje przedstawicieli PiS przyznał, że nie ma dla niej planu naprawczego. – Czy to jest nadzór nad tym, co dzieje się w jednej z najważniejszych spółek Skarbu Państwa? – pytał.

– Kiedy pytam Ministra Aktywów Państwowych Jaworowskiego, na jakiej podstawie publicznie stwierdził, że nie ma podstaw prawnych do tego, żeby wypłacić PKP Cargo rekompensaty, to odpowiada, że nie było żadnej opinii prawnej zrealizowanej w tej sprawie. Kiedy go dopytuje, to odpowiada że decyzja w tej sprawie nastąpiła, a powstała w oparciu o wewnętrzne spotkanie jednego z departamentów. Kiedy dopytuje z kim konkretnie, z jakimi urzędnikami, z jakiej funkcji spotykał się i to uzgadniał i czy jakakolwiek notatka powstała z tego, to dowiaduje się, że żadnej notatki służbowej nie ma, a pytania z kim konkretnie to uzgodnił pozostają bez odpowiedzi. To nie jest normalne. To jest ewidentne ukrywanie tego, kto tak naprawdę odpowiada za to, co dzisiaj się dzieje w PKP Cargo – powiedział Płażyński.

Spadają udziały w rynku

Poseł Kowalski powiedział, że trwa demontaż polskiego rynku kolejowego, dodając, że kiedy PiS przeprowadzał kontrolę poselską w zakładzie północnym PKP Cargo, zapewniano, że wszyscy zwolnieni pracownicy znajdą zatrudnienie, ale tak się nie stało.

– Udziały w przewozach rynku kolejowego spadły o 10 proc. w tym roku, a w porównaniu do 2022 r. o prawie 20 proc. Rząd Donalda Tuska kontynuuje demontaż polskiego kolejnictwa, kontynuuje demontaż polskiego gospodarki. PKP Cargo jest też bardzo istotne z militarnego punktu widzenia. Niestety obecny rząd nie robi nic, by wzmacniać naszą spółkę kolejową – twierdził.

Parlamentarzysta powiedział, że większość zwolnionych nie ma nowego zatrudnienia. – To są dramaty rodzin, dramaty tych osób. Często bardzo wielkie dramaty w obliczu spadającej możliwości zatrudnienia.

Michał Moskal wskazał, że wbrew zapewnieniom prezesa PKP Cargo zwolnieni pracownicy nie znajdują zatrudnienia w innych spółkach kolejowych jak Koleje Wielkopolskie, Koleje Mazowieckie, Metro Warszawa, czy Wars.

51 osób zatrudniły natomiast PKP Polskie Linie Kolejowe.

twitter

Zwolnienia grupowe w PKP Cargo

Szef "Solidarności" Piotr Duda powiedział, że na liście zwolnień mają być przede wszystkim członkowie tego związku, przygotowywane pismo do Międzynarodowej Organizacji Pracy w związku z dyskryminacją działaczy związkowych.

30 września przedstawiciele PKO Cargo SA w restrukturyzacji, w tym p.o. prezesa Marcin Wojewódka, spotkali się z przedstawicielami działających w spółce związków zawodowych.

Jedną z poruszonych kwestii były dokonane już zwolnienia grupowe. Na początku procesu zwolnień w spółce było zatrudnionych 13 711 osób. "Do końca października zostanie najprawdopodobniej zwolnione 3 755 osób. Nie zostanie więc zrealizowana zapowiedziana liczba 4 142 zwolnień. Tzw. naturalne odejścia, np. na emeryturę czy wygaśnięcie umów, to 1 244 osoby i jest to ok. 1/3 wszystkich, którzy przestaną być pracownikami PKP Cargo. Szacuje się więc, że w listopadzie w spółce będzie zatrudnionych nieco ponad 10 tys. osób" – przekazano w komunikacie.

Czytaj też:
Grupowe zwolnienia w PKP CargoTabor. Kilkaset osób straci pracę
Czytaj też:
Jaka inflacja po odmrożeniu cen energii? Niepokojące prognozy NBP

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także