NA PIERWSZY OGIEŃ || Marsz Niepodległości 11 listopada w Warszawie okazał się sporym sukcesem polskiej prawej strony.
Nie spełniły się ciche nadzieje mediów liberalnych, że pojawienie się w jednym miejscu PiS-owców, konfederatów i narodowców wywoła jakieś iskrzenie. Do żadnych demonstracji wrogości nie doszło. Jarosław Kaczyński, Sławomir Mentzen czy ONR-owcy z dużym staraniem dbali, by nie wchodzić sobie w drogę.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.