Dekameronki II Niedawno współprowadziłem sejmową konferencję o WHO, czyli Międzynarodowej Organizacji Zdrowia.
To ona zarządzała (dziś już wiemy, że tylko pośrednio) światowym zdrowiem w czasie pandemii. Piszę „pośrednio”, gdyż jej szef ostatnio oświadczył, że tak naprawdę to WHO tylko doradzała, dawała sugestie, same rządy zaś podejmowały decyzje.O dziwo, dziś milczące o tym rządy wtedy powoływały się na autorytet WHO, co jeszcze bardziej utwierdzało ludność w przekonaniu, że wszystkim dowodzi jednak ona, skoro dziwnym trafem wszystkie niezależne rządy podejmowały bliźniacze decyzje na temat lockdownów, distancingu czy maseczkowania, o szczepieniach już nie wspominając.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.