Ukraina w UE? Zełenski wskazał na Polskę

Ukraina w UE? Zełenski wskazał na Polskę

Dodano: 
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy Źródło: PAP/EPA / SERGEY DOLZHENKO
Prezydent Wołodymyr Zełenski wskazał na Polskę i Danię, jako państwa, które pomogą Ukrainie wejść do Unii Europejskiej.

Ukraiński przywódca wziął w niedzielę udział w obchodach Dnia Dyplomaty. W swoim przemówieniu do uczestników wydarzenia jednoznacznie potwierdził chęć wstąpienia Kijowa do Unii Europejskiej. Jego zdaniem, w procesie tym pomogą Polska i Dania, które w przyszłym roku będą po sobie sprawować prezydencję w UE.

– W przyszłym roku musimy zrobić maksimum w tym celu w procesie negocjacji i rozwoju stosunków z partnerami w UE. Dlatego prezydencja Polski, a w drugiej połowie roku – Danii w UE, powinna być historyczna dla Ukrainy – powiedział Zełenski.

Ukraiński przywódca dodał, że "na wszystkich szczeblach w UE – od najwyższych instytucji po przywódców obywatelskich – głos Ukrainy musi brzmieć pewnie, konkretnie i przekonująco".

Rozszerzenie UE

We wrześniu ubiegłego roku przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wezwała UE do przygotowania się do rozszerzenia na ponad 30 krajów. Według niej odpowiada to "strategicznym interesom Europy".

Oprócz Bośni i Hercegowiny na wejście do Unii czekają Mołdawia, Ukraina oraz kraje bałkańskie: Albania, Kosowo, Macedonia Północna, Serbia i Czarnogóra.

Szczególnie gorąca jest kwestia członkostwa Ukrainy. Zachodnie media uważają, że odmowa rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych z Kijowem byłaby "politycznie nie do utrzymania" dla Brukseli, biorąc pod uwagę trudności, z jakimi boryka się Ukraina podczas wojny.

28 lutego 2022 r. strona ukraińska oficjalnie złożyła wniosek o członkostwo w Unii Europejskiej. 26 czerwca 2022 r. Rada Europejska przyznała Ukrainie status kandydata do Unii Europejskiej. W tym roku Rada Unii Europejskiej oficjalnie zatwierdziła ramy negocjacyjne dotyczące przystąpienia Ukrainy i Mołdawii do UE. W czerwcu tego roku rozpoczęły się formalne rozmowy.

Przypomnijmy, że zarówno premier Donald Tusk, jak i wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz wskazywali, że bez rozwiązania kwestii ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej Polska nie zgodzi się na wejście Ukrainy do UE.

Czytaj też:
Premier kraju UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa. "500 milionów euro"
Czytaj też:
"To prowokacja". Kosiniak-Kamysz o flagach UPA na Rosomakach

Źródło: Ukraińska Prawda
Czytaj także