Niemiecki gabinet rządowy zatwierdził w środę rozwiązanie wprowadzające do rejestru aktów stanu cywilnego trzeciej opcji w rubryce dotyczącej płci. Obok "męskiej" i "żeńskiej" pojawi się wariant "inna".
Wprowadzone zmiany stanowią realizację orzeczenia Federalnego Trybunału Konstytucyjnego z 2017, w którym stwierdzono, że dotychczasowe przepisy dotyczące stanu cywilnego zawierają postanowienia, które można uznać za naruszające prawo do ochrony i rozwoju własnej osobowości oraz naruszające zakaz dyskryminacji ze względu na płeć.
Projekt nowelizacji ustawy zakładający wprowadzenie trzeciej płci musi jeszcze zostać zatwierdzony przez parlament.
Wiele wskazuje na to, że niemieckie władze w podobnych zmianach chcą iść dalej. Minister do spraw rodziny Franziska Giffey zapowiedziała, że na jesieni powinno rozpocząć się także procedowanie ustawy o transseksualności. Niemiecka polityk stwierdziła, że obecnie obowiązująca regulacja "już po prostu nie odpowiada duchowi naszych czasów".