"Wszystkim dyskutującym o książkach i bibliotekach - dedykuję. Najwspanialsza i najmądrzejsza księga. Dla wszystkich. Wystarczy ta jedna. Czytajcie! Naprawdę warto!" – napisała na swoim Facebooku Szydło i dołączyła fotografię Biblii, Starego i Nowego Testamentu.
Wpis byłej premier spotkał się z falą hejtu. "W Biblii jest napisane aby obciążać winą chłopaka za kolizję z rządową limuzyną?” – zapytał jeden z użytkowników. Inny internauta napisał: "Teraz rozumiem dlaczego rząd PiS łamie Konstytucję. Najważniejszą i najmądrzejsza książką dla członków rządu powinna być Konstytucja, a nie książki religijne!".
Pojawiły się także apele. "Pani Beato! To może Pani w końcu do niej zajrzy i zacznie się do niej stosować? Bo Wasza polityka ma się nijak w stosunku do tego, co możemy przeczyć w Biblii" – stwierdziła jedna z użytkowniczek Facebooka.
Beata Szydło straciła stanowisko prezesa Rady Ministrów w grudniu 2017 r. w wyniku rekonstrukcji rządu. Jej miejsce zajął Mateusz Morawiecki. W jego rządzie Szydło pełni teraz funkcję wicepremiera.
Czytaj też:
Wpadka Tuska na Twitterze. Słowa z Biblii przypisał Wałęsie