Reuters: Sekretarz armii USA rozmawia z Rosjanami w Abu Zabi

Reuters: Sekretarz armii USA rozmawia z Rosjanami w Abu Zabi

Dodano: 
Daniel Driscoll, sekretarz armii USA
Daniel Driscoll, sekretarz armii USA Źródło: Wikimedia Commons
Sekretarz armii USA Dan Driscoll prowadzi w Abu Zabi rozmowy z przedstawicielami Rosji – podaje Reuters. Według "Financial Times" Driscoll spotka się także z szefem wywiadu wojskowego Ukrainy Kyryło Budanowem.

Reuters pisze, że spotkania w Abu Zabi to kolejna próba administracji prezydenta USA Donalda Trumpa, mająca na celu wynegocjowanie porozumienia pokojowego między Rosją a Ukrainą.

Do rozmów dochodzi w momencie, w którym amerykańscy i ukraińscy urzędnicy próbowali załagodzić różnice zdań na temat 28-punktowego planu zakończenia wojny, zgadzając się na modyfikację propozycji USA, którą Kijów i jego europejscy sojusznicy uznali za listę życzeń Kremla.

Negocjacje USA-Rosja-Ukraina w Abu Zabi

Według nieoficjalnych informacji, Driscoll i przedstawiciele Rosji rozpoczęli rozmowy w poniedziałkowy wieczór. Nie wiadomo, kto oprócz sekretarza armii wchodzi w skład delegacji amerykańskiej. Nie jest również jasne, kto reprezentuje stronę rosyjską.

Rozmowy prowadzone przez Driscolla mają być kontynuowane we wtorek. Według "Financial Times", Amerykanin ma zaplanowane spotkanie z szefem ukraińskiego wywiadu wojskowego Kyryło Budanowem.

W sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał dekret, w którym mianował Budanowa jednym z dziewięciu członków oficjalnej delegacji upoważnionej do "udziału w procesie negocjacji" ze Stanami Zjednoczonymi i Rosją w celu osiągnięcia "sprawiedliwego i trwałego pokoju".

W poniedziałek wieczorem Zełenski przekazał, że po rozmowach ukraińskiej delegacji z przedstawicielami USA i Europy w Genewie, liczba punktów amerykańskiej propozycji pokojowej została zmniejszona i nie wynosi już 28, jednak szczegółów nie podał. Według źródeł "FT", najnowsza wersja planu liczy 19 punktów.

Tusk o planie pokojowym dla Ukrainy: Punktu dotyczącego Polski już nie ma 

Jak poinformował wcześniej premier Donald Tusk, z planu usunięto punkt dotyczący stacjonowania w Polsce europejskich lub natowskich myśliwców. Szef rządu nazwał ten zapis, "rosyjskim punktem widzenia, manipulacją, pewną pułapką".

– Nikt się nie da w nią wciągnąć. Tego punktu, możemy spokojnie uznać, już nie ma – stwierdził Tusk podczas rozmowy z dziennikarzami na szczycie UE-Unia Afrykańska w Luandzie w Angoli. Na marginesie szczytu szefowie rządów i państw UE dyskutowali o planie pokojowym USA dla Ukrainy.

Czytaj też:
Zapis o Polsce w jednym i drugim planie dla Ukrainy. "To może być pułapka"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Damian Cygan
Źródło: Reuters / Financial Times / RBK-Ukraina
Czytaj także