– Liczyliśmy też na dobre wyniki w wielkich miastach. Przegraliśmy w zdecydowanej większości z nich – przyznał wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego podczas rozmowy w TVN24.
Polityk stwierdził, że "sukcesów nie ma" jeżeli chodzi o wyniki w konkretnych miastach, ale pod względem poparcia procentowego w konkretnych miastach to PiS polepszyło swój wynik.
Jego zdaniem w miastach zawsze przeważał elektorat liberalny i lewicowy, dlatego opozycji było łatwiej odnieść w nich zwycięstwo. Polityk podkreślił jednak, że to PiS wygrało wybory samorządowe. – Po dwóch turach wyborów samorządowych trzeba jeszcze raz powtórzyć zasadnicze fakty: PiS wygrało wybory samorządowe w 2018 roku. Wygrało wybory samorządowe tak, jak nikomu się dotąd nie udało – zapewnił.
Czytaj też:
"2/3 Polski jest europejskie i demokratyczne". Opozycja świętuje wyniki wyborówCzytaj też:
Żona Mularczyka nie będzie prezydentem Nowego Sącza